- Podoba mi się pomysł, by na mecze cieszące się mniejszym zainteresowaniem zapraszać do kibicowania szkoły. Uczniowie pokazują, jak można kulturalnie dopingować i są przykładem dla starszych - mówi Jarosław Sawicki, zastępca komendanta wojewódzkiego lubuskiej policji. Wraz z przedstawicielami największych lubuskich miast oraz przedstawicielami klubów sportowych oraz wojewodą H. Hatką rozmawiał wczoraj o bezpieczeństwie imprez masowych.
- Chcemy wyeliminować ze stadionów wszystkie niebezpieczne zachowania. Także wulgaryzmy. Wcale nie trzeba "rzucać mięsem", by dobrze bawić się podczas meczu. Wulgaryzmy to przecież wykroczenie - mówi policjant i informuje, że walkę z przekleństwami na stadionach policja zacznie od tzw. gniazdowych, czyli osób, które intonują przyśpiewki w trakcie imprez. Policja będzie ich zachęcać do kulturalnego dopingu.
A jak na imprezach masowych bawią się Lubuszanie? - Imprezy masowe w naszym regionie są bezpieczne. Sytuacje, gdy imprezy sportowe będą się u nas odbywały bez kibiców, raczej nam nie grożą - mówi, nawiązując do zamykania piłkarskich stadionów m.in. w Poznaniu czy w Warszawie H. Hatka.
Zaznacza jednak, że jeśli otrzyma od policji wniosek, że jakaś impreza masowa nie powinna się odbyć, podejmie decyzję o jej odwołaniu. W województwie lubuskim najwięcej osób gromadzi Przystanek Woodstock w Kostrzynie nad Odrą oraz mecze żużlowe w obu lubuskich stolicach.
- Aby imprezy mogły odbywać się bezpieczniej, potrzebny jest nowoczesny monitoring - mówi J. Sawicki. - Bardziej nowoczesny jest na stadionie żużlowym w Gorzowie. Tam są kamery o dużej rozdzielczości. Jesteśmy w stanie zidentyfikować każdą osobę, o ile nie będzie zasłonięta sektorówką. W Zielonej Górze monitoring wymaga modernizacji - mówi policjant.
Zakaz wnoszenia sektorówek, czyli będących elementem kibicowskiej oprawy płacht materiału, to na razie propozycja, z którą policja zwróciła się do klubów sportowych. Ma pozwolić w identyfikacji kibiców, gdy ci naruszą regulamin przeprowadzania imprez masowych. - Ten pomysł uważamy za niedorzeczny - mówi Marek Jankowski, rzecznik Stelmetu Falubazu Zielona Góra, którego kibice z ciekawych opraw słyną w całej żużlowej Polsce.
- Do zapytania policji w tej sprawie ustosunkowaliśmy się negatywnie. Najbliższą imprezą masową, która czeka Lubuszan będą rozgrywane w Zielonej Górze derby pomiędzy Falubazem a Stalą. Dziś ma się wyjaśnić, czy niedzielny mecz kibice zobaczą też z nieczynnej przez ostatnie tygodnie trybuny "K" na pierwszym wirażu.
- Od decyzji w sprawie udostępnienia trybuny zależeć będzie, ilu kibiców obejrzy zawody, skąd przyjadą do Zielonej Góry oraz jakie siły policyjne będą oddelegowane w zabezpieczaniu tej imprezy - mówi J.Sawicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?