Na polach trwa gorący okres żniw. To pracowity i niebezpieczny czas dla rolników

Końcówka lipca i sierpień to dla mieszkańców wsi czas ciężkiej pracy. Na polach praca wre, a rolnicy wykorzystują każdą chwilę, aby zebrać tegoroczne plony. Takim pracom często towarzyszy pośpiech i rutyna. To niebezpieczne połączenie, które bywa przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków. Ale to nie jedyni winowajcy, bo dużo bardziej krwawe żniwo zbierają niesprawne lub nieprawidłowo użytkowane maszyny rolnicze. Dlatego Państwowa Inspekcja Pracy przypomina rolnikom o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas prac polowych. O czym trzeba pamiętać?

• Nie zostawiaj niebezpiecznych narzędzi w miejscach, gdzie mogą stanowić zagrożenie dla innych.
• Zadbaj o to, aby maszyny były sprawne technicznie.
• Nie pozwalaj na kierowanie maszynami osobom nie posiadającym uprawnień.
• Do prac polowych zakładaj odpowiednie obuwie, które zakrywa całą stopę i nie powoduje ryzyka zsunięcia się.
• Zadbaj o to, aby żadna z części ubrania nie była na tyle szeroka, by mogła zostać wciągnięta w maszynę.

Liczną grupę poszkodowanych podczas prac polowych wciąż stanowią dzieci. W wielu gospodarstwach wykorzystuje się pomoc najmłodszych - także przy obsłudze niebezpiecznych narzędzi. Warto pamiętać, że podczas prac polowych dzieci powinny być otoczone szczególną troską. Państwowa Inspekcja Pracy zwraca uwagę, że w tego typu pracach powinny brać udział dzieci powyżej piętnastego roku życia. Najmłodszym nie powinno się też powierzać kierowania ciągnikiem lub kombajnem oraz załadunków i rozładunków.

Pamiętaj – przewożenie dzieci na tyłach ciągnika albo na przyczepie to nie atrakcja, ale niebezpieczeństwo - zwracają uwagę inspektorzy.

Nie tylko rolnicy mają teraz pełne ręce pracy. Na polach jest sucho, a to sprzyja pożarom. Wystarczy tylko mała iskra, aby ogień zaczął rozprzestrzeniać się z bardzo dużą prędkością. Tylko w ostatnich dniach w regionie doszło do kilku takich zdarzeń. W piątkowe popołudnie w Karninie koło Gorzowa spłonęło trzydzieści arów pola uprawnego i maszyna rolnicza. W sobotni wieczór doszło natomiast do pożaru zboża w podgorzowskim Jenińcu, gdzie spaliły się blisko dwa hektary terenu. Dlatego strażacy apelują o szczególną ostrożność i odpowiednie zabezpieczenie prac. Przypominają, że pożar kombajnu na polu może szybko przerodzić się w bardzo niebezpieczne i trudne do opanowania zdarzenie. Na wyposażeniu każdego takiego pojazdu powinna znajdować się sprawna gaśnica proszkowa. Podręczny sprzęt gaśniczy może w razie potrzeby skutecznie pomóc stłumić ewentualny pożar już w zarodku.

Oprócz gaśnic stanowiących wyposażenie kombajnów i ciągników warto, by podczas prac na polach pojawiły się beczkowozy z wodą, traktory z pługami lub agregatami uprawowymi, które mogą ograniczać pożar ratując także maszyny, zanim na miejsce pożaru przybędą strażackie zastępy - podpowiadają strażacy.

Maszyny i urządzenia pracujące po kilkanaście godzin dziennie wymagają codziennych zabiegów konserwacyjnych. Wszystkie części mechaniczne pracujące w ruchu powinny być systematycznie smarowane i sprawdzane czy są sprawne. Zatarte łożyska są bardzo częstą przyczyną pożarów kombajnów czy pras do słomy.

Zobacz również:

• Ogromny pożar zboża koło Babimostu. Płonie kilkanaście hektarów upraw