MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasi żołnierze w Afganistanie: Jak pokonać terrorystów?

ppor. Anna Wisłocka (dab)
Żołnierze sekcji WIT podczas zabezpieczania materiałów w miejscu eksplozji ładunku IED.
Żołnierze sekcji WIT podczas zabezpieczania materiałów w miejscu eksplozji ładunku IED. WIT ZB Alfa i ZB Bravo
- Nasi żołnierze muszą wiedzieć jakich środków bojowych, broni i materiałów wybuchowych używają terroryści - mówi mł. chor. Artur Adasik, specjalista w zespole rozpoznania środków walki ze zgrupowania bojowego Alfa.

Trzyosobowe zespoły WIT (z ang. Weapon Intelligence Team) działają przy obu zgrupowaniach bojowych Alfa i Bravo, wystawionych przez 17. Wielkopolską Brygadę Zmechanizowaną z Międzyrzecza i Wędrzyna. Zajmują się zbieraniem wszelkich śladów w miejscach, w których znaleziono improwizowane ładunki wybuchowe IED ( z ang. improvised explosive device), broń czy amunicję. Sprawdzają jakich srodków używają terroryści, czy w znalezisku pojawia się coś nowego. Dzięki temu potrafią określić czy ładunek wybuchowy został przygotowany przez kogoś, kto już wcześniej sporządzał IED.

Specjaliści analizują wszystkie zdobyte dane i systematyzują je tak, aby pododdziały codziennie wyjeżdżające na patrol miały z tego jak największy pożytek. Zbierane przez nich dane są wykorzystywane do szkolenia w kraju żołnierzy przygotowujących się do misji zagranicznych, ale także aby zwiększyć wiedzę tych, którzy już wykonują swoje zadania w rejonie konfliktu.

Wciąż od nowa

Każdy dzień w sekcji WIT jest inny. Nie można przewidzieć, kiedy żołnierze otrzymają informację o znalezionym ładunku wybuchowym, broni, bądź amunicji. Nigdy nie wiedzą kiedy i na jak długo będą musieli wyjechać poza bazę. Najczęściej wyjeżdżają w składzie sił szybkiego reagowania, co dodatkowo ogranicza czas na przygotowanie się do akcji.

- Wyjeżdżamy do miejsc, w których żołnierze znajdują improwizowane ładunki wybuchowe, amunicję, broń, czy inne środki walki. Najtrudniej jest, kiedy jedziemy tam gdzie ładunek wybuchł. Nie wiadomo, co tam zastaniemy, czy nikomu z naszych nic się nie stało. Nie wiemy też czy był to tylko jeden ajdik, czy na nas nie będą czekać kolejne, czy nie jest to zasadzka - mówił por. Sebastian Kozaczuk, dowódca sekcji WIT w wędrzyńskiej Alfie

Prawie codziennie sekcja zajmuje się czymś nowym. - Musimy powiązać dane zdarzenie z czymś, co było wcześniej. Co ważne przekazujemy nasze wnioski dalej. Trafiają one na pododdziały, aby każdy żołnierz wyjeżdżający poza bazę miał odpowiednią wiedzę, żeby był świadomy na co zwrócić szczególną uwagę - podsumowała ppor. Małgorzata Serwatka, oficer zespołu.

Marynarz od IED

Szefem sekcji WIT w międzyrzeckim zespole Bravo jest porucznik marynarki Radosław Lenarczyk. To już jego druga misja w Afganistanie w charakterze szefa zespołu rozpoznania środków walki. Poprzednio kierował sekcją na szóstej zmianie naszego kontyngentu. Na podstawie niewielkich fragmentów po detonacji jest w stanie odczytać wiele informacji, chociaż ma też świadomość, że metody terrorystów wciąż się zmieniają.

Odnajdywanie śladów działalności terrorystów i wyciąganie z nich jak najtrafniejszych wniosków stało się jego pasją. W trakcie analizy dowodów często dyskutuje z pozostałymi członkami zespołu, por. Grzegorzem Pielą i chor. Dariuszem Urbanem. Wszystkim zależy, aby jak najlepiej zrozumieć technikę terrorystów i wyprzedzić ich zamiary. Choćby o krok.

Zespoły rozpoznania środków walki wywodzą się z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej wchodzącej w skład Czarnej Dywizji - 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Uzupełniają je saperzy z 1. Brygady Saperów z Brzegu, żołnierz Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie oraz marynarz z jednostki Marynarki Wojennej w Gdyni.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska