Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie było pieniędzy

DANUTA KULESZYŃSKA 0 68 324 88 43 [email protected]
Mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą. Po kilku latach oczekiwania rozpoczęła się modernizacja najdłuższej ulicy w mieście. Remont będzie kosztował prawie 9 mln zł.

Dorota Janczewska w Łęknicy mieszka od roku. W pobliżu ulicy Dworcowej. - Nieciekawie tu się żyje - przyznaje. - Jak tylko przyjechałam, moją uwagę zwrócił fatalny stan dróg. To wstyd, żeby w przygranicznym miasteczku, przez które dziennie przejeżdżają setki samochodów, ulice były tak zaniedbane. Ludzie od dawna mówią o remontach, ale władza niewiele robi.
Feliks Sobczak mieszka tutaj od ponad 40 lat. - Niby coś się w Łęknicy robi, ale chyba za wolno - mówi. - O remoncie tej drogi słyszę już od kilku lat. I co? I nic!
Kilka razy w tygodniu Dworcową przemierza na rowerze Andrzej Terechowicz. Do Łęknicy przyjeżdża na zakupy. Z Włostowic. - Oj, niedobra to droga - macha ręką. - Trzęsie na tym bruku, że hej. Ja bym tu asfalt położył, ale pewnie nie wolno, bo bruk jest zabytkowy.

Nie było pieniędzy

Dworcowa to najdłuższa ulica w miasteczku wyłożona kostką brukową. Ma około 1.600 m. I jedna z najważniejszych. Jest tu urząd miasta, poczta, remiza strażacka, są sklepy, dwa zakłady przemysłowe, mieszkają ludzie. Droga to ruchliwa, jeżdżą tędy samochody ciężarowe. Zniszczona nawierzchnia od dawna wymagała remontu. Ale nie tylko. Bo jak się okazuje, ważniejsza od poprawienia nawierzchni jest modernizacja instalacji, które znajdują się pod ziemią, a więc kanalizacji i wodociągów. - I to główny cel całej inwestycji - mówi Erwin Henke, inspektor ds. inwestycji i remontów w urzędzie. - Kanalizacja jest stara, zniszczona i wymaga modernizacji.
O tej inwestycji radni mówili już pięć lat temu. Podjęli też stosowną uchwałę. Ale nie było pieniędzy na jej realizację. - Staraliśmy się o dotację z Unii Europejskiej, pisaliśmy projekty - dodaje E. Henke. - Aż w końcu w zeszłym roku nasz wniosek został przyjęty. Potem trwały jeszcze sprawy proceduralne, ogłoszenie przetargu, wybór wykonawcy. No i trzy tygodnie temu z żarskim Hydrobielem podpisaliśmy umowę na realizację inwestycji.

Bruk pozostanie

Prace budowlane rozpoczęły się dwa dni temu. I odbywać się będą etapami. Najpierw rozkopany zostanie kawałek drogi w pobliżu placu 1000-lecia i przed przejazdem kolejowym. A potem sukcesywnie wzdłuż całej Dworcowej. Ulica nie zostanie zamknięta dla ruchu, ale mieszkańcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Opracowano już dokumentację organizacji ruchu w okresie trwania robót. Ich zakończenie zaplanowano dopiero pod koniec przyszłego roku. Nawierzchnia drogi pozostanie taka jak dziś, czyli brukowa. - Kostka wygląda ładnie, jest trwalsza od asfaltu, a poza tym nadaje ducha miejscowości - przekonuje E. Henke. - No i jest tańsza w utrzymaniu.
Koszt całej inwestycji wyniesie prawie 9 mln zł. Połowa tej kwoty to dotacja z Unii Europejskiej. Drugie tyle musi wyłożyć miasto. - Część pieniędzy mamy zapewnionych w budżecie, trzeba też będzie wziąć kredyt - dodaje E. Henke.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska