Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy tomograf zobaczy w twoim ciele wszystko

Janczo Todorow
Wiesław Godecki, technik radiolog, przygotowuje pacjentkę do badania na nowym tomografie komputerowym.
Wiesław Godecki, technik radiolog, przygotowuje pacjentkę do badania na nowym tomografie komputerowym. Janczo Todorow
W 105. Szpitalu Wojskowym w Żarach działa tomograf najnowsze generacji. Można nim wykonywać badania, które dotychczas nie były możliwe.

To nowoczesne narzędzie diagnostyczne, które w ostatnich latach zdobyło uznanie lekarzy i pacjentów. W porównaniu z tradycyjnym rentgenem daje większe możliwości diagnozowania, a ponadto zmniejsza znacznie dawkę napromieniowania pacjenta podczas badania. Kilka tygodni temu do wojskowej lecznicy trafił najnowocześniejszy tomograf komputerowy, jaki w tej chwili można było nabyć na rynku. Kosztował prawie 4 mln zł, większość tej kwoty dało Ministerstwo Zdrowia, resztę dołożył szpital. Jak zapewnia personel, nowy aparat to prawdziwe cacko w dziedzinie diagnostyki medycznej.

- Na starych tomografach badanie trwało dość długo, a jakość uzyskanego obrazu nie była zbyt zadowalająca - mówi Piotr Śmiłowski, zastępca kierownika pracowni diagnostyki obrazowej. - Nie można było zbadać naczyń krwionośnych, a także innych narządów. Na nowym urządzeniu takie badania są możliwe. Można uzyskać trójwymiarowy obraz serca i innych narządów. Można zdiagnozować mózg, można wykryć zatory w tętnicach płucnych. Można wykryć mały, niewidoczny na starszych aparatach guzek w płucach. I jeszcze jedna ważna rzecz - badanie trwa o wiele krócej.

P. Śmiłowski dodaje, że nowy tomograf pozwala na postawienie bardzo precyzyjnej diagnozy. I dobra wiadomość dla tych pacjentów, którzy boją się inwazyjnych metod badania jelit, czyli kolonoskopii. Teraz można uzyskać bezkontaktowo dokładny widok tych narządów.

W ciągu kilku tygodni na nowym tomografie zbadano 1.300 pacjentów szpitalnych i ambulatoryjnych. W pracowni szacują, że miesięcznie będzie można wykonywać ok. 300 badań. - Pacjenci muszą mieć skierowania od lekarza specjalisty - mówi Justyna Wróbel, rzecznik prasowy 105. Szpitala Wojskowego. - Na razie nie wiemy, jakie będą limity na przyszły rok. Ustala je Narodowy Fundusz Zdrowia. Odpłatnych badań na tym sprzęcie, czyli po za limitem, nie przewidujemy. Stary aparat został zdemontowany - dodaje rzecznik.

Wojskowa lecznica obsługuje mieszkańców z trzech powiatów - żarskiego, żagańskiego i częściowo krośnieńskiego. To zaważyło o tym, że placówka znalazła się wśród pięciu szpitali w kraju, które otrzymały dofinansowanie na zakup nowego tomografu.

Pacjenci szybko docenią nowinkę, bo nie będą musieli wyjeżdżać na badania do dużych miast. Jak długo trzeba czekać w kolejce? Jak zapewnia P. Śmiłowski - w granicach trzech, czterech tygodni. - Oczywiście, jeżeli sytuacja i stan pacjenta tego wymagają, to wykonywane są również niezwłocznie - dodaje lekarz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska