Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ognisko zniszczył ogień, trzeba je odbudować

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
- Nie mamy własnego lokalu, dlatego niecierpliwie czekamy na ukończenie remontu dawnego ogniska – mówi Antoni Tkocz,
- Nie mamy własnego lokalu, dlatego niecierpliwie czekamy na ukończenie remontu dawnego ogniska – mówi Antoni Tkocz, Dariusz Brożek
Urzędnicy z międzyrzeckiego ratusza przymierzają się do remontu dawnego ogniska muzycznego. Na ukończenie prac czekają m.in. seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, harcerze, bractwo rycerskie i muzycy ze strażackiej orkiestry.

Poniemiecka kamienica przy ul. Świerczewskiego w Międzyrzeczu od ponad roku jest zamknięta na przysłowiowe cztery spusty, zaś przylegający do niej mały amfiteatr zarasta chwastami. Przez lata była siedzibą ogniska muzycznego, potem znajdowała się tam pracownia plastyczna i biuro Uniwersytetu Trzeciego Wieku. We wrześniu ubr. w budynku wybuchł pożar. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej. - Czy to prawda, że władze zamierzają sprzedać budynek - dopytuje jeden z Czytelników.

Wiceburmistrz Marta Giera zapewnia, że dawne ognisko nie trafi pod młotek. Ani nie zostanie wyburzone, jak twierdzą niektórzy z mieszkańców. - Chcemy je wyremontować - zapowiada urzędniczka.

Rozpoczęły się już prace nad dokumentacją, która ma być gotowa w przyszłym roku. M. Giera zapewnia, że pożar nie spowodował zbyt dużych szkód. Konstrukcja budynku i stropy są w dobrym stanie technicznym. Trzeba jednak wyremontować okopcone pomieszczenia i wymienić instalację. Powstanie tam również parking. - Nie wiemy, ile wydamy na remont. Kosztorys poznamy po zakończeniu prac nad projektem. Jest szansa, że budynek zostanie wyremontowany w 2013 roku - mówi.

Po remoncie byłe ognisko ma być siedzibą działających w mieście stowarzyszeń społecznych. M.in. strażackiej orkiestry i hufca ZHP. Dlatego na ukończenie prac budowlanych niecierpliwie czekają m.in. międzyrzeccy harcerze. - Mamy dostać pomieszczenie w bibliotece. Na biuro wystarczy, ale na zbiórki i spotkania w większym gronie jest po prostu za małe - mówi Hanna Barczewska, zastępca komendanta hufca.

Budynek socjalny przy amfiteatrze zostanie przekazany wolontariuszom ze stowarzyszenia Przytulisko, które pomaga ubogim mieszkańcom. Dwa pomieszczenia na piętrze dawnego ogniska zostaną wynajęte na biura. Np. prawnikom, lekarzom, lub agentom ubezpieczeniowym. Na parterze powstanie biuro UTW. - Nie możemy się tego doczekać, bo nie mamy własnej siedziby. Od roku korzystamy z gościnności klubu seniora. Jesteśmy chyba jedynym uniwersytetem w regionie bez własnego biurka, nie mówiąc już o siedzibie - mówi Antoni Tkocz, który kieruje uniwersytetem.

Prezes UTW jest jednocześnie radnym miejskim. Zapowiada, że podczas najbliższej sesji zgłosi wniosek, aby w przyszłorocznym budżecie ująć pół miliona złotych na remont. Uniwersytet jest jednym z największych stowarzyszeń społecznych działających w gminie. Przed dwoma tygodniami rok akademicki 2011-2012 zainaugurowało 219 słuchaczy. Przeważają panie, gdyż przedstawicieli płci brzydkiej jest zaledwie kilkunastu. Co robią na ćwiczeniach i wykładach?

- Na nudę nie narzekamy. Bierzemy udział w rozmaitych zajęciach, uczymy się języków obcych, jeździmy na wycieczki. Właśnie wróciliśmy z podróży po Hiszpanii, Francji i Włoszech, gdzie ładowaliśmy przysłowiowe akumulatory przed nowym rokiem akademickim. Nowością są zajęcia na basenie. Naszym jedynym problemem jest brak pomieszczeń. Zajęcia odbywają się w kilku różnych miejscach. Dlatego niecierpliwie czekamy na ukończenie remontu dawnego ogniska - mówi Wacława Kuczyńska.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska