Działał pod osłoną nocy
Od pewnego czasu policjanci z zielonogórskich komisariatów zaczęli przyjmować większą niż zwykle liczbę zgłoszeń o włamaniach do samochodów. Dochodziło do nich na różnych osiedlach w mieście.
- Sprawca działał w nocy, po włamaniu do pojazdu zabierał to co było w środku lub też kradł przedmioty pozostawione w otwartych autach. Kiedy jego łupem padły karty płatnicze, od razu za ich pomocą płacił za zakupy. Zdarzyło się także, że próbował wypłacać pieniądze z bankomatu, ale bezskutecznie, gdyż nie znał kodów pin do kart – informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Kryminalni szybko ustalili, kim może być włamywacz, ale jego namierzenie nie było łatwe, gdyż cały czas zmieniał miejsca pobytu. W końcu jednak został zatrzymany na jednej z osiedlowych ulic.
Wyszedł z więzienia w kwietniu
Policjanci ustalili, że znany im ze swej kryminalnej przeszłości 30-latek w ciągu kilkunastu dni dokonał aż 40 różnych przestępstw.
Mężczyzna za podobne przestępstwa był skazany na karę pozbawienia wolności. Z więzienia wyszedł w kwietniu tego roku. - W związku z tym, będzie odpowiadał w warunkach recydywy i zamiast 10, grozi mu nawet do 15 lat więzienia – dodała Stanisławska.
Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Aktywiści znaleźli sposób na pozbycie się samochodów w miastach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?