Opłaty za śmieci od blisko roku podnoszą ciśnienie wielu mieszkańcom Międzyrzecza. Po bardzo gorącej debacie wiosna ub.r. radni uchwalili, że za śmieci segregowane stawka wynosi 7 zł od osoby, natomiast za odpady mieszane ustalono ją na 14,5 zł. Gminny parlament uchwalił te stawki, zanim władze miejskie zdążyły rozstrzygnąć przetarg na wywóz odpadów. Opierał się na wyliczeniach urzędników, którzy oszacowali zadanie na około 4,5 mln zł. Tymczasem przetarg wygrała firma Veolia za niespełna 3 mln zł. Czyli za ponad 30 proc. mniej, niż planował Urząd Miejski w Międzyrzeczu. Dlatego po rozstrzygnięciu przetargu Czytelnicy domagali się obniżenia opłat, o czym informowaliśmy "Gazecie Lubuskiej" i na naszym portalu. Burmistrz Tadeusz Dubicki mówił wtedy, że dopiero po upływie co najmniej sześciu miesięcy będzie wiadomo, jakie są wpływy za śmieci i czy ewentualnie będzie można obniżyć opłaty.
Obniżenia opłat za śmieci domagają się radni - i z opozycji i z klubu rządzącego Międzyrzeczem. Jakie mają argumenty? Jak sytuację komentują urzędnicy?
Czytaj w poniedziałek, 3 marca, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic
Zobacz też: Uwaga kierowcy, ruszy system odcinkowego pomiaru prędkości. Także na lubuskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?