Osiedle Europejskie w Gorzowie będzie miało boisko

To prawdopodobnie będzie historia z happy endem. A swój początek miała przed kilku laty…
Na osiedlu Europejskim, które ma już siedemnaście lat, żyje około 6 tys. osób i stale przybywa mieszkańców. Gdy osiedle powstawało, popełniono tu jednak „grzech pierworodny”, bo bloki zaczęto stawiać jeden obok drugiego. Do dziś nie ma między nimi szkoły, autobusy zaczęły jeździć przez osiedle dopiero we wrześniu zeszłego roku. Od lat nie ma też prawdziwego boiska do gry. Ponad dwa lata temu dzieciaki z Europejskiego zawstydziły więc dorosłych. Ponieważ nie miały gdzie grać w piłkę, boisko… zrobiły sobie same.

Wiosną 2021 młodzi mieszkańcy Europejskiego „zaopiekowali” się niezagospodarowanym terenem na osiedlu. Najpierw prawie dwudziestoosobowa grupa dzieci usunęła znajdujące się tam krzaki, chwasty i śmieci. A gdy już teren został uprzątnięty, jeden z rodziców zabrał się za koszenie trawy.

- Wtedy dzieciaki z entuzjazmem wysprzątały też teren także wokół boiska i zebrały kilkanaście worków śmieci – mówili nam 26 miesięcy temu zdumieni postawą najmłodszych mieszkańcy.

Po tamtym zbudowanym spontanicznie boisku nie ma już śladu. W miejscu, gdzie było, powstaje Vendo Park. Zbudowany w kształcie litery „L” park handlowy jest już na ukończeniu.

Do boiska z prawdziwego zdarzenia jest już jednak coraz bliżej. W maju ogłoszono przetarg na jego zbudowanie, a w czwartek 15 czerwca Gorzowskie Inwestycje Miejskie otworzyły oferty, które napłynęły. Chętne są dwie firmy. Poznański Redopol zaoferował zrobienie prac za 713,2 tys. zł, natomiast gryfińska firma KS Usługi Ogólnobudowlane Koza Szymon wyceniła swoje prace na 635,5 tys. zł.

Obie oferty przewyższają założony na inwestycję budżet (423,2 tys. zł). Nie oznacza to jednak, że przetarg nie zostanie rozstrzygnięty i trzeba go będzie powtórzyć. Gorzowskie Inwestycje Miejskie zwrócą się bowiem do władz miasta o zwiększenie pieniędzy na wykonanie boiska.
Jeśli umowa zostałaby podpisana do połowy wakacji, boisko mogłoby być gotowe jeszcze w tym roku.
- Wykonawca na realizację zadania będzie miał 5 miesięcy od dnia podpisania umowy – mówi Ewa Iwańska z GIM.

Boisko ma się znajdować przy ul. Brukselskiej i będzie miało wymiary 36 metrów na 20 metrów. Zostanie zrobione w ramach budżetu obywatelskiego. Jest jednym ze zwycięskich projektów w rejonach w tegorocznej edycji. Jesienią zeszłego roku za boiskiem (a także nasadzeniem ośmiu drzew) zagłosowało 866 osób. To był najwyższy wynik, jeśli chodzi o poparcie w rejonach w jedenastoletniej historii gorzowskiego budżetu obywatelskiego.

- W końcu mniejsza i większa młodzież będzie mogła grać, nie przeszkadzając innym i nie niszcząc zieleni - mówiła nam jesienią zeszłego roku Natalia Olczak, która wraz z Kingą Korocińską była pomysłodawczynią budowy boiska wielofunkcyjnego i posadzenia drzew.

- Boisko oprócz dwóch bramek do piłki nożnej wyposażone będzie w kosze do koszykówki, słupki i siatkę do piłki siatkowej. Teren boiska zostanie ogrodzony siatką i uzupełniony małą architekturą (ławki, kosze na odpady). Zamontowane zostaną także piłkochwyty o wysokości 6 metrów – podaje szczegóły inwestycji Ewa Iwańska z Gorzowskich Inwestycji Miejskich.

Czytaj również:
Miasto nie wybuduje boiska na Osiedlu Europejskim w Gorzowie. Bo nie ma gdzie...