Wskutek odwilży, a równocześnie nocnych opadów mokrego śniegu 5-kilometrowa trasa na wałach nad kanałem Ulgi była ekstremalnie trudna. Biegacze wyruszali z ulicy Piaskowej, biegli po północnym wale do przepompowni, a potem wracali po południowym wale na Piaskową.
Bezpieczeństwo najważniejsze!
– Proszę, nie zwracajcie dziś uwagi na swoje czasy, tylko na bezpieczne dotarcie do mety! – apelował do uczestników główny organizator cyklu, Sebastian Wierzbicki z Wierzbicki Running Project.
Zawodnicy posłuchali. Nikt nie odniósł kontuzji, a czytnik czasu odnotował „na kresce” 87 biegaczy i 12 osób z kijkami do nordic walkingu. Czyli – mówiąc językiem pilotów lotniczych – było tyle samo lądowań, ile startów.
Nowy triumfator
Wśród mężczyzn – po dwóch wcześniejszych triumfach Mariusza Nowaka – tym razem najlepszy okazał się 35-letni Marcin Galant.
– Już wczoraj widziałem, jakie warunki się szykują, więc kupiłem sobie w Szczecinie buty z kolcami – wyznał po minięciu mety. – Dziś mogę powiedzieć, że w 50 procentach wygrałem ja, a w 50 procentach te buty. Choć nowe i całkiem nie rozbiegane, to jednak pozwalały mi się utrzymywać na bardzo śliskiej trasie. Często trenuję na tej trasie, ale tak trudnych warunków nie pamiętam. Długo biegliśmy na czele we trzech, w końcówce przyspieszyłem. Wiem, że w generalnej klasyfikacji na razie ustępuję Mariuszowi, lecz do zakończenie cyklu zostały jeszcze trzy biegi w pierwszym kwartale 2024 roku. Będę walczył do końca.
Zasada każdego roku jest taka sama: biegacze startują co miesiąc, od października do marca, w jednym biegu przełajowym na 5 km. Do końcowej klasyfikacji zaliczają się im cztery najlepsze wyniki. W VII edycji Grand Prix organizatorzy wrócili do starej zasady, iż każde zawody są rozgrywane w innym miejscu. Kolejny, czwarty bieg w sezonie 2023/2024 odbędzie się 28 stycznia.
Najlepsi w niedzielnym biegu
- Mężczyźni: 1. Marcin Galant – 19,06, 2. Mariusz Nowak (obydwaj z Gorzowa) – 19,34, 3. Łukasz Protasiewicz (Ośno Lubuskie) – 19,38.
- Kobiety: 1. Marta Dobrołowicz (wygrała trzecią imprezę z rzędu!) – 24,01, 2. Roksana Głowaczewska (obydwie z Gorzowa) – 24,59, 3. Agata Włodarczak (Poznań) – 26,52.
- Nordic walking: Krystian Kubik (Gryfice) – 36,14 i Róża Majchrzak (Janczewo) – 42,32.
Czytaj również:
Biegacze podsumowali VI edycję Grand Prix Gorzowa. I od razu umówili się na kolejną!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?