Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parkowanie z przeszkodami na placu Przyjaźni w Żarach

Janczo Todorow 68 363 44 99 [email protected]
- Krawężniki na placu Przyjaźni są stanowczo za wysokie. Można sobie na nich uszkodzić auto - mówi żaranka Joanna Karaszewska.
- Krawężniki na placu Przyjaźni są stanowczo za wysokie. Można sobie na nich uszkodzić auto - mówi żaranka Joanna Karaszewska. fot. Janczo Todorow
Od wielu lat planowano modernizację placu Przyjaźni. Wprowadzono na nim płatne parkowanie, ale krawężniki w dalszym ciągu są zbyt wysokie. - Mamy uszkadzać swoje auta i jeszcze za to płacić - denerwują się kierowcy.

Modernizację planowano od wielu lat. Były różne koncepcje, rozważano także zamknięcie drogi przecinającej plac dla ruchu kołowego i podniesienie jezdni do poziomu chodników. Drogi jednak nie zamknięto, a zmodernizowano jedynie chodnik od strony południowej. Ustawiono parkometry i za parkowanie trzeba teraz płacić. Wielu właścicieli aut jednak narzeka na zbyt wysokie krawężniki na obu chodnikach. Niektóre auta mają ustawione spojlery zbyt nisko i podczas wjazdu na chodnik zahaczają nimi. - Sam byłem świadkiem, jak kierowca wjeżdżał na chodnik i odpadł mu spojler, bo zahaczył o krawężnik - mówi radny Franciszek Łuckiewicz. - O tej sprawie informowaliśmy już urzędników. Na razie bez zmian. W ogóle modernizacja placu do dziś nie została zakończona. Po remoncie Podwala i ul. Wrocławskiej miał być robiony drugi chodnik na placu Przyjaźni. Jak na razie nie widać żadnych remontów. Należałoby przynajmniej obniżyć krawężniki, albo zrobić je pochyłe. To ułatwiłoby kierowcom korzystanie z parkingu.

Czytaj też: Źle zaparkowałeś na osiedlowej drodze? Dostaniesz mandat!

- Nie mam samochodu i nie korzystam z tego parkingu - mówi właścicielka jednego ze sklepów na placu. - Ale widzę jak codziennie kilku kierowców traci zderzaki, bo chodniki są za wysokie. I nikt nie chce zrobić z tym porządku.
- Jak wiadomo, rozpoczęto już budowę drogi alternatywnej dla placu Przyjaźni i ul. Chrobrego - mówi Ewaryst Stróżyna, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej urzędu miejskiego. - Przy nowym trakcie powstanie obszerny parking. Wtedy trzeba się zastanowić, co zrobić z placem Przyjaźni. Może się okazać, że parking w tym miejscu będzie zbędny. Na razie nie ma jednoznacznej decyzji, czy zamknąć plac dla ruchu kołowego, czy nie. Jeżeli zostanie zamknięty, to można połączyć oba deptaki - przy Buczka i Chrobrego w jeden ciąg pieszy. Dlatego na razie niczego nie będziemy przerabiali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska