Przyjechał do Głogowa, by wraz z mieszkańcami miasta uczcić rocznice stanu wojennego. Przy wyplenionej sali zaśpiewał wiele piosenek z tamtego czasu, a także te najbardziej znane. Wspominał także stan wojenny, żartując nieco.
- To były bardzo poważne sprawy i czasy, jednak nie można do wszystkiego podchodzić tak zupełnie patetycznie. Śmiech jest potrzebny ludziom, był potrzebny zwłaszcza wtedy - mówił aktor. Został bardzo gorąco przyjęty przez widownię, która oklaskiwała jego występ na stojąco.
Przed znanym artystą wystąpili uczniowie szkoły muzycznej, był koncert na fortepian, na akordeon. Zaśpiewali także młodzi chórzyści, w ich wykonaniu można było usłyszeć tę najbardziej znaną piosenkę Pietrzaka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?