Po rewitalizacji za unijne pieniądze kostrzyńska starówka stanie się atrakcją turystyczną.

Czytaj też: Są pieniądze na rewitalizację Kożuchowa

- Ich zakres jest bardzo duży - opowiada szef wydziału inwestycji i remontów w kostrzyńskim magistracie Zbigniew Jakubowski.

Czytaj też: Stare Miasto Kostrzyn: miasto, którego nie ma

Będzie gdzie spacerować

Czytaj też: Unia da pieniądze na uzbrojenie krośnieńskiej strefyWyremontowana zostanie część murów kurtynowych w kierunku drogi na Słubice, a także most przed Bramą Chyżańską i fosa. Wzdłuż brzegów fosy powstanie ścieżka spacerowa. W planach jest oczyszczanie dna, pogłębianie, regulacja linii brzegowej i jej umocnienie - dodaje.

Miasto zamierza też odtworzyć ozdobną wieżyczkę nazywaną "Mnichem”. Chce również udrożnić urządzenia przepustowe, żeby przy wyższym stanie Odry woda nie niszczyła zabytkowych murów. Latem, gdy miasto broniło się przed wielką wodą, groźba powodzi upewniła władze, że ten pomysł to strzał w dziesiątkę.

Projekt rewitalizacji starówki zakłada też remont dwóch komnat w Bastionie Filip. Miałyby służyć w przyszłości do celów muzealno-wystawienniczych. - Posiadamy wiele ciekawych eksponatów, ale na razie mamy za mało miejsca, żeby móc je zaprezentować - mówi dyrektor Muzeum Twierdzy Sławomir Górka. Dlatego miastu zależało, żeby bastion ten wyremontować do końca. Prawie połowa powierzchni jest już od kilku lat użytkowana, bo w ramach pierwszego etapu rewitalizacji starówki, do Filipa doprowadzono prąd i wyremontowano dwa pomieszczenia. Dziś stanowią ciekawą scenerię dla muzyków czy malarzy, którzy organizują tam wystawy prac. - To właśnie w Bastionie Filip organizujemy koncerty w ramach festiwalu Kostrinella - mówi szef Kostrzyńskiego Centrum Kultury Zdzisław Garczarek.

Ekspozycja zabytków

Czytaj też: W Gubinie i Krośnie będzie więcej pracy- Planujemy też odtworzenie historycznego zagospodarowania tarasu bastionu Brandenburgia - zapowiada Z. Jakubowski. Powstaną tam ciągi piesze, przybędzie zieleni, staną ławki i stojaki na rowery. Między Bastionem Filip a Bastionem Brandenburgia powstanie trasa spacerowa. Zostanie oświetlona podobnie jak największe zabytki starówki, które będą dzięki temu bardziej wyeksponowane.

- Chcielibyśmy zabezpieczyć także w przyszłości pochodzący z XVI wieku Bastion Król, najstarszy w tej części Europy- mówi S. Górka. Bastion Król miałby zostać zamieniony w Muzeum Fortyfikacji Europejskich ze stałą ekspozycją. Pierwszy krok w tym kierunku został już zrobiony. W ubiegłym roku przeniesiono z tego miejsca cmentarz żołnierzy radzieckich. Zaskoczeniem było to, że znajdujące się tam groby były puste, a cmentarz funkcjonował jedynie jako symboliczne miejsce.

Czytaj też: Barlinek dostał z Unii wielkie pieniądze