Podatek od kopalin. Protestują związkowcy i samorządowcy

Przeciwko ustawie o podatku od kopalin protestują związkowcy z KGHM, piszą listy i petycje do premiera, straszą strajkami. "Zbójecki podatek” miedzi i srebra nakładany jest z naruszeniem konstytucji na jedynego w Polsce producenta tych metali, budzi zdecydowany sprzeciw związkowców.

O tym, że to zły pomysł, przekonują nawet niektórzy radni rządzącej Platformy Obywatelskiej. Rząd pozostaje niewzruszony i nic nie wskazuje na to, by doszło do zmiany stanowiska.

Jak przestrzega zarząd spółki, pobieranie horrendalnych podatków może doprowadzić do zamknięcia części firmy i w efekcie do zwolnienia ponad 4 tys. ludzi. Zagrożeni czują się pracownicy kopalni Lubin i huty Legnica.

Związkowcy prorokują, że naszym regionie może powtórzyć się tragedia, która dotknęła Wałbrzych.

Czytaj też: Prezes Wirth będzie rozmawiał o podatku od kopalin

Jak wynika z planów rządu, jeszcze w tym roku KGHM będzie musiało odprowadzić 1,8 mld zł do kasy państwowej jako podatek od srebra i miedzi. Górnicy i hutnicy mogą łatwo policzyć, że mocno dostaną po kieszeni. O tyle bowiem zmniejszy się roczny zysk miedziowej spółki i o tyle zmniejszy się ich szansa na nagrodę roczną.

W przyszłym roku zamiast nagrody w wysokości trzech dodatkowych pensji, mogą otrzymać niewielki dodatek lub nie otrzymać go wcale.

Listy do premiera piszą także samorządowcy z regionu miedziowego. Po radnych z Legnicy swoje stanowisko przedstawili radni powiatu głogowskiego. Czytamy w nim między innymi:

"Jako mieszkańcy i radni powiatu głogowskiego wyrażamy sprzeciw przeciwko przyjętemu przez rząd projektowi podatku od kopalin. Biorąc pod uwagę dobro i rozwój naszego powiatu jaki i całego regionu, stwierdzamy, że proponowana przez Radę Ministrów opłata może spowodować obniżenie poziomu inwestycji w regionie, a co za tym idzie zwiększenie wskaźnika bezrobocia. Uważamy, że nałożona na KGHM danina może przynieść negatywne skutki dla mieszkańców oraz zagrozi dobrej kondycji ekonomicznej całego regionu. KGHM to nie tylko największy pracodawca w naszym regionie, to firma w pełni zasługująca na miano społecznie odpowiedzialnej.

Ustawa w proponowanym kształcie uderza przede wszystkim w sytuację finansową spółki, a wysokość podatku jest ewenementem na skalę światową. Zmniejszenie opłacalności wydobycia miedzi na terenie Zagłębia Miedziowego może zniechęcić KGHM do inwestycji. (...) W wieloletniej perspektywie zmniejszenie wpływów z tytułu podatku od osób fizycznych oraz wzrostem obciążeń socjalnych, które z kolei spowodują ograniczenie zatrudnienia nie tylko w samej spółce, ale również w firmach współpracujących z KGHM.”

Stanowisko radnych zostało przesłane nie tylko do premiera, ale także do ministra finansów, ministra gospodarki, ministra skarbu państwa, marszałka Sejmu, marszałka Senatu, posłów i senatorów województwa dolnośląskiego.

Czytaj też: Podatek od kopalin. W KGHM wrze