Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poezja i humor? To usłyszycie w "Chyba piosenkach" Jarosława Jarosa na koncercie w Zielonej Górze

(hak)
Jarosław Jaros wystąpił w ub.r. m.in. podczas Lata Muz Wszelakich w Zielonej Górze.
Jarosław Jaros wystąpił w ub.r. m.in. podczas Lata Muz Wszelakich w Zielonej Górze. Zdzisław Haczek/Gazeta Lubuska
Kto zna Jarosława Jarosa tylko ze wspólnych występów z Grzegorzem Halamą, ten w środę, 25 lutego, może odkryć w klubie 4 Róże dla Lucienne inne oblicze tego artysty.

Artysty śpiewającego, bo Jarosław Jaros podczas recitalu satyryczno-lirycznego "Chyba piosenki" zaprezentuje autorskie piosenki kabaretowe, satyryczne i poetyckie. Czyli jak to w skrócie piszą będą: śmiech, łzy i Jaros. A co między piosenkami? Poetycko-obyczajowa konferansjerka - też w wykonaniu Jarosława J.

Jarosław Jaros (mieszka w Zielonej Górze, pochodzi ze Zgorzelca) - przed laty związany z kabaretem Słuchajcie (ojciec-założyciel formacji w 1998 r.) - od ponad 10 lat współtworzy kabaret Grzegorz Halama Oklasky. W połowie lat dziewięćdziesiątych zajmował się tak zwaną "poezją śpiewaną" i piosenką turystyczną. Teraz artysta występując solo, z programem "Chyba piosenki", na scenie używa m.in. własnego głosu, trzech gitar, banjo i harmonijki.

Na koncert w klubie 4 Róże dla Lucienne przy Starym Rynku (środa, 25 lutego, 20.00, bilety: 5 zł) zaprasza Fundacja Kombinat Kultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska