Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja chwali kierowców. Utworzyli wzorowy korytarz życia po wypadku na S3 między Zieloną Górą a Sulechowem

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Wideo
od 12 lat
Na drodze ekspresowej S3 pomiędzy Zieloną Góra a Sulechowem doszło do zdarzenia drogowego. Jest to drogo o dużym natężeniu ruchu, dlatego liczba samochodów stojących w korku liczyła kilkadziesiąt aut już po kilkunastu minutach. Kierujący kolejny raz udowodnili, że czują się współodpowiedzialni za bezpieczeństwo innych na drodze i sprawnie utworzyli korytarz życia umożliwiający szybkie dotarcie służb ratunkowych do miejsca zdarzenia.

W czwartek (28 grudnia) około godziny 13:20 na drodze ekspresowej S3 doszło do zderzenia dwóch samochodów - bus marki Renault uderzył w tył jadącej przed nim osobówki marki Renault Laguna. Obydwa samochody uderzyły jeszcze w barierki i słupki drogowe, uszkadzając je. W rezultacie oba pasy drogi w kierunku Sulechowa zostały zablokowane. Ruch pojazdów na trasie S3 jest bardzo intensywny, dlatego w ciągu kilkunastu minut w korku stało już kilkadziesiąt pojazdów. Kierujący po raz kolejny zachowali się wzorowo, tworząc korytarz życia dla służb ratunkowych i Policji, dzięki czemu pojazdy te szybko dojechały na miejsce zdarzenia i przystąpiły do działania.

Przeczytaj też:

Korytarz życia naprawdę ratuje życie

Jak utworzyć korytarz życia? Zasada jest bardzo prosta. Pojazdy stojące na lewym pasie zjeżdżają maksymalnie do lewej krawędzi jezdni, natomiast te na prawym pasie do prawej krawędzi. Gdy pasów jest więcej, pojazdy po lewej zjeżdżają na lewo, natomiast kierujący na wszystkich pozostałych pasach zjeżdżają na prawą stronę.

Służby mogą szybciej dojechać

- Należy pamiętać, że korytarz życia tworzymy już wtedy, gdy jeszcze nie ma służb ratowniczych. Dzięki temu, że jest utworzony, służby ratunkowe mogą natychmiast, bez straty cennych sekund na czekanie, dojechać do miejsca zdarzenia. Jeśli zrobimy to zbyt późno, ratownicy tracą czas na czekanie, aż kierowcy zjadą z drogi. Pamiętajmy także, aby nie wracać na poprzednie miejsce, gdy służby ratunkowe już przejadą, a to niestety się zdarza - mówi podinspektor Małgorzata Barska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Na szczęście obrażenia nie były poważne

Czwartkowe zdarzenie na szczęście okazało się kolizją drogową, obrażenia kierującego i pasażera z Renault Laguna nie były bardzo poważne. Sprawca kolizji – 40 letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego został ukarany mandatem karnym w wysokości 2000 złotych oraz otrzymał 12 punktów karnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska