Pomnik Chrystusa Króla już góruje nad Świebodzinem. Jak Wam się widzi figura?

Przeczytaj też: Chrystus Król góruje nad Świebodzinem (wideo, zdjęcia)

Większość naszych wtorkowych rozmówców była zadowolona z postawienia pomnika w Świebodzinie. Krystyna Matlakiewicz powiedziała nam: - Jestem zadowolona, ale bez zbytniego podekscytowania. Może dlatego, że budowa trwała tak długo, stąd pomnik jakby przestał budzić emocje. Ale w sobotę byliśmy na miejscu z całą rodziną i było wspaniale.
Podobnie wypowiada się Teresa Darowana: - Myślę, że sobotnie wydarzenie każdy odbiera indywidualnie. Jedni się cieszą, są dumni, inni podchodzą do budowy pomnika z dystansem. Jedno jest pewne, bez księdza Zawadzkiego pomnika by nie było. A co do korzyści, to sądzę, że staliśmy się sławni, co powinno przełożyć się chociażby na wzrost liczby turystów.

Przeczytaj też: Największy na świecie pomnik Chrystusa Króla w Świebodzinie już stoi! (wideo, zdjęcia, relacja)

Jeszcze bardziej optymistycznie o pomniku mówi Krzysztof Warcholik: - Stała się rzecz wielka, spełnienie marzeń księdza Zawadzkiego. Ponadto statua będzie zapewne miejscem kultu, przed 10 laty miasto zostało zawierzone Chrystusowi Królowi. Dlatego dobrze się stało, że to u nas zbudowano jego pomnik.
Zupełnie inaczej patrzy na tą sprawę pani Ewa. - Dla mnie budowa tak wielkiego obelisku jest przejawem przepychu. Takie postumenty powstają w miejscach kultu, tam, gdzie zdarzył się cud czy jakieś objawianie. A tymczasem w Świebodzinie nic takiego nie miało miejsca. Dlatego sobotnie wydarzenie traktuję jako wielkie nieporozumienie.

Słów krytyki nie szczędzi pani Kinga. - Pomnik wygląda pięknie. Ale czy on jest potrzebny? Moim zdaniem absolutnie nie. Ponadto z wypowiedzi, jakie słyszałam, pomnik wznieśli amatorzy, toteż za kilka lat skarpa się rozsunie, a obelisk runie na ziemię. Wprawdzie jego twórcom tego nie życzę, ale takie są prognozy.
Adam Majchrzak jest innego zdania. - Już staliśmy się bardziej sławni niż Brazylia. A to może oznaczać tylko sukcesy. Gratuluję budowniczym tego wzniosłego i wspaniałego postumentu - mówi.

Nieoficjalnie potwierdzono nam, że uroczyste poświęcenie pomnika odbędzie się zgodnie z planem, czyli 21 listopada.