Przypomnijmy, że napisaliśmy, iż zgodnie z ,,Programem modernizacji Sił Zbrojnych na lata 2009-2018'' baza w Nowogrodzie ma zostać zlikwidowana, a jej funkcje ma przejąć podobny obiekt we Wrocławiu. Konsekwencją tej decyzji będzie to, że w Nowogrodzie i okolicach pracę może stracić kilkaset osób.
Szykują miejsca dla siebie
Oficer, który pojawił się w ,,GL'' twierdzi, że likwidacja bazy w Nowogrodzie Bobrzańskim, a pozostawienie tej we Wrocławiu, kłóci się z założeniem wspomnianego programu, a więc obniżeniem wydatków na wojsko.
Baza we Wrocławiu jest położona w bardzo atrakcyjnym miejscu, niemal w centrum miasta, a więc jej likwidacja i sprzedaż gruntów, przyniosłaby wojsku setki milionów złotych. Natomiast po zlikwidowanej bazie w Nowogrodzie, pozostaną tylko ruiny. Nikt bowiem nie kupi obiektów położonych w lesie, kilka kilometrów za miastem.
Pozostawienie bazy we Wrocławiu i likwidacja w Nowogrodzie to też wyższe koszty dla wojska opłat za grunty, dowozu paliwa, amunicji i innych niezbędnych materiałów. Z Nowogrodu do Żagania jest nieco ponad 20 km, a do Wrocławia ponad 100 km.
Dlaczego zatem Ministerstwo Obrony Narodowej upiera się, by zlikwidować bazę w Nowogrodzie?
- Powód jest bardzo prosty - wyjaśnił nasz rozmówca. - Program zakłada likwidację Śląskiego Okręgu Wojskowego, co oznacza utratę pracy dla wielu oficerów. A więc pozostawiona baza we Wrocławiu będzie dla nich szansą na pracę. A że Zielona Góra jest słabsza wobec Wrocławia, los Nowogrodu wydaje się przesądzony.
Posłowie deklarują pomoc
Swoją pomoc w obronie bazy zaoferował poseł SLD Bogusław Wontor. - Nie zgodzimy się na likwidację w Lubuskiem jakiejkolwiek jednostki wojskowej. Będę interweniował w MON-ie i gdziekolwiek to możliwe, by baza pozostała.
Podobną deklarację złożyła także poseł PO Bożenna Bukiewicz. - Jak tylko będę w Warszawie, zainteresuję się sprawą.
O pomoc prosimy też innych parlamentarzystów. Tylko razem możemy uratować bazę w Nowogrodzie Bobrzańskim. I kilkaset miejsc pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?