Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przekonywanie radnych

RENATA OCHWAT
Zamknięte od trzech lat schody do parku Siemiradzkiego wrócą do życia. Wczoraj magistrat pokazał pierwsze pomysły na ich przebudowę.

Według tych koncepcji cała skarpa przy ul. Drzymały powinna zostać miejscem rekreacji. Pomysły na remont opracowali studenci ze szczecińskiej Akademii Rolniczej. - Projekty są piękne, ale koszt przebudowy sięga 800 tys. zł. Dlatego nie ma szans, aby zaczął się w przyszłym roku - tłumaczy wiceprezydent Tadeusz Jankowski.

Przekonywanie radnych

19 października prace ujrzy cała Rada Miasta. - Chcemy, aby radni uwierzyli, że można tu zrobić ładny skrawek miasta. Może wtedy łatwiej przyznają pieniądze na ten remont - tłumaczy naczelnik wydziału gospodarki komunalnej Leszek Rybka.
Koncepcje są bardzo różne: od prostych, wykorzystujących już istniejące schody do bardzo ozdobnych, nawiązujących do hiszpańskiej architektury.

Studenckie wprawki

Autorzy są członkami studenckiego koła naukowego dendrologów i projektowania terenów zielonych ze szczecińskiej AR. - Od kwietnia mamy z uczelnią umowę o współpracy, m.in. przy pracach projektowych - tłumaczy Agnieszka Kuźba w wydziału gospodarki komunalnej. Tłumaczy, że miasto nie narzucało projektantom żadnych ograniczeń. Jedynym zaleceniem było, aby w projektach uwzględnić wodę. I wszystkie projekty przewidują kaskady i fontanny.
Idea przebudowy podoba się szefowi komisji gospodarki i rozwoju Rady Miasta Wiktorowi Kuliszowi. - To przepiękne miejsce i trzeba zrobić wszystko, aby znów służyło mieszkańcom - mówi. Wiadomo, że miasto chciałoby przebudować schody na swoje 750-lecie, czyli za dwa lata, ale nie wiadomo, czy to się uda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska