MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pszczew: Mieszkańcy chcą porządnych dróg

Dariusz Brożek
- Żeby w XXI wieku nie było chodników! - denerwuje się Gabryela Kućma z Nowego Gorzycka
- Żeby w XXI wieku nie było chodników! - denerwuje się Gabryela Kućma z Nowego Gorzycka fot. Dariusz Brożek
Zaiskrzyło między władzami gminy i powiatu. Przyczyną jest poślizg w zapowiadanych przez starostwo inwestycjach drogowych.

Gorzycko Nowe przecina ruchliwa trasa z Międzyrzecza i Pszczewa do Poznania. - Po każdym deszczu musimy taplać się w błocie, bo od strony Pszczewa przy jezdni nawet chodnika nie ma. I w dodatku musimy uważać na pędzące samochody - narzekają mieszkańcy.

Tylko obiecują

Przed dwoma laty starostwo wyremontowało drogę, a kolejnym etapem inwestycji miała być m.in. budowa chodników. - Nic jednak nie zrobili. Obiecywać tylko potrafią. To cud, że jeszcze nikt nie zginął pod kołami! - denerwuje się Gabryela Kućma.
Na chodniki niecierpliwie czekają także mieszkańcy Pszczewa. - To droga powiatowa, dlatego za inwestycje odpowiada starosta. Razem z władzami Międzyrzecza zapłaciliśmy za dokumentację. Chodników jednak jak nie było, tak nie ma - wytyka wójt Pszczewa Waldemar Górczyński.
Wicestarosta Remigiusz Lorenz tłumaczy, że powiat czeka jeszcze na 7 mln zł, które mają wpłynąć z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Z kolie pieniądze na barierki, wysepki spowalniające i chodniki powiat ma pozyskać z programu Gambit. Prace powinny ruszyć w przyszłym roku. - Najpierw zrobimy w Policku wysepkę spowalniającą - zapowiada wicestarosta. Wójt deklaruje, że gmina może pomóc powiatowi w sfinansowaniu zapowiadanych inwestycji.
Jednak na tym nie koniec problemów. Bo na drodze, o którą toczą się boje jest jeszcze most w Policku. Jego nośność to zaledwie 15 ton, dlatego nie powinny tam jeździć wyładowane ciężarówki. O budowie nowego mówi się od kilku lat. Kiedy wreszcie starostwo ogłosi przetarg?
- Nowy most ma kosztować 4 mln 600 tys. zł. Jest szansa, że budowa rozpocznie się w przyszłym roku. Termin zależy tylko od tego, kiedy dostaniemy pieniądze - mówi R. Lorenz.

Do Trzciela po wybojach

Pszczewiaków denerwuje także fatalny stan drogi do Trzciela - dziurawa i wąska, kierowcy niszczą auta na jej nierównych poboczach. Wójt ostrzega, że po wybudowaniu lubuskiego odcinka autostrady A2 znacznie wzrośnie natężenie ruchu ma tej drodze, bo koło Trzciela ma powstać jeden ze zjazdów.
- Koszt inwestycji to aż 27 mln zł, co przekracza nasze możliwości. Będziemy naprawiać nawierzchnię, ale przebudowa nie wchodzi w rachubę - mówią nam w powiecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska