Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Razem świętujemy jubileusz Romana Kłosowskiego. Za darmo!

Wojciech Wyszogrodzki, 95 722 53 62, [email protected]
Roman Kłosowski wystąpił w roli Krappa, bohatera "Ostatniej taśmy”
Roman Kłosowski wystąpił w roli Krappa, bohatera "Ostatniej taśmy” Ewa Kunicka - Teatr im. J. Osterwy w Gorzowie
Widzowie z Zielonej Góry i czterech innych miast w Polsce zobaczą spektakl z Romanem Kłosowskim za darmo. Wystarczy zdobyć wejściówki.

By to było możliwe, Narodowe Centrum Kultury dało 80 tys. zł, pozostałe 50 tys. zł pochodzi z budżetu Urzędu Marszałkowskiego i gorzowskiego teatru. - Ten projekt kierujemy do wszystkich, ale szczególnie zależy nam na osobach starszych, na rencistach, emerytach. Oni wymagają naszej uwagi, akceptacji, aktywizacji, nie mogą czuć się marginalizowani ze względu na wiek - podkreśla Jan Tomaszewicz, dyrektor gorzowskiej sceny.

Roman Kłosowski współpracuje z gorzowską sceną od 10 lat. Tutaj świętuje swoje jubileusze - oczywiście spektaklami. Najpierw był "Rewizor" (reż. Teresa Kotlarczyk), potem "Bez seksu proszę" (reż. Jan Tomaszewicz), a teraz, na 60-lecie pracy artystycznej, jubilat gra w czterech krótkich sztukach autorstwa irlandzkiego dramaturga Samuela Becketta (reż. Krzysztof Prus). Spektakl "Akt bez słów - Komedia - Ostatnia taśma Krappa - Oddech" opowiada o niemocy, niespełnieniu, poszukiwaniu sensu życia.

Anna Łaniewska, jedna z aktorek grających w tej sztuce, przyznaje, że to trudne przedstawienie, że widz musi się w nie zaangażować. Dla gorzowskich artystów ten spektakl ważny jest też z powodu obecności w nim Romana Kłosowskiego. - Cieszę się z tego projektu, bo pozwolił mi pierwszy raz pracować z panem Romanem, on jest skarbnicą anegdot. To wspaniała przygoda - mówi aktorka Beata Chorążykiewicz. Jarosław Książek, najmłodszy w obsadzie dramatu, wyznaje z kolei: - Długo będę pamiętał ten spektakl, tę wspólną grę.

Gorzowską wersję Becketta zobaczyli już szczecinianie (tam Roman Kłosowski debiutował w Teatrze Polskim) oraz łodzianie (był dyrektorem Teatru Powszechnego). W ramach projektu sfinansowanego przez NCK oraz marszałka lubuskiego za darmo spektakl zobaczą widzowie pięciu miast. - Wybór tych miejsc nie był przypadkowy. Chodziło o powiązanie z drogą artystyczną pana Romana - podkreśla dyr. Tomaszewicz. Roman Kłosowski urodził się 84 lata temu w Białej Podlaskiej, dlatego też ostatnie przedstawienie projektu zagra 20 listopada w tamtejszym Centrum Kultury. - To będzie taka klamra życiowa i artystyczna - mówi dyr. Tomaszewicz. Jak się okazuje, ten wybór pasuje też Annie Łaniewskiej. - Moja mama pochodzi z tego miasta, będzie okazja odwiedzić rodzinę - mówi. Projekt przewiduje nie tylko spektakle, ale i spotkania z widzami, rozmowy o teatrze.

Na aktorskiej trasie znajdą się też: Elbląg (3 października), Płock (16 października), Warszawa (Teatr Syrena, 18 października) i Zielona Góra. U Kruczkowskiego Roman Kłosowski wystąpi w piątek, 8 listopada. Wejściówki w kasie zielonogórskiego teatru będzie można odbierać już od połowy października.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska