Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozłogi: Funkcja sołtysa przechodzi z pokolenia na pokolenie

Krzysztof Fedorowicz
- W naszej świetlicy mamy gazetkę ścienną i zdjęcia z festynów - cieszy się Halina Kołodziej
- W naszej świetlicy mamy gazetkę ścienną i zdjęcia z festynów - cieszy się Halina Kołodziej fot. Krzysztof Kubasiewicz
- Od 1995 mamy świetlicę. Najważniejsze inwestycje to kanalizacja i wodociąg, budowa ruszy w tym roku - deklaruje Zbigniew Kołodziej, sołtys Rozłogów.

- Dla mnie sołtys jest bardzo dobry - stwierdza Halina Kołodziej, mama Zbigniewa.

- A dla nas jeszcze lepszy! - reklamują swojego sołtysa mieszkańcy Rozłogów.

- Mąż był sołtysem i radnym. Gdy zmarł, obie funkcje niemal odziedziczył nasz syn, Zbyszek. I tak od 24 lat stoi na czele naszej wioski, a dzięki temu, że w gminie działa, to dużo dla wsi zrobił, oj dużo - tłumaczy pani Halina.

- Kołodziej u nas prawie jak Piast - śmieje się młody chłopak. - I pewnie syn Zbyszka też będzie nam sołtysował.

- Cóż, Kołodziej coś tam zawsze dla nas zrobi - stwierdza Iwona Góral i przechodzi do sedna: - A teraz czekamy na kanalizę, budowa ma ruszyć w tym roku.

- Potem asfalt położą, a nie zrobili tego do tej pory, bo potem znów musieliby w jezdni ryć - przekonuje Piotr, który w Rozłogach mieszka od lat.

- Wieś nam się rozrasta - zauważa jeszcze pani Iwona i stwierdza z dumą: - Mamy mnóstwo nowych domów, Świebodzin nam się tu sprowadza!

- Teraz wielu ludzi nawet nie znam - przyznaje inny z mieszkańców. - Przed ostatnimi wyborami Kołodziej już żegnał się z funkcją, świniaka postawił, myślał że przegra. A jednak nikt nie był w stanie mu zagrozić!

Z. Kołodziej, gdy skończył 18 lat założył i poprowadził zespół piłkarski, po trzech latach został sołtysem. Jego pierwszą inicjatywą była budowa świetlicy i sklepu.

- Wcześniej mieliśmy sklep w barakowozie, mówili na to "wóz Drzymały". Świetlica powstała dzięki mieszkańcom, którzy wpłacali pieniądze na materiały i udzielali się społecznie - wspomina sołtys. - Nie wiem jednak, czy praca nasza nie poszłaby na marne, gdyby nie "Gazeta Lubuska". W 1987 r. ukazał się na waszych łamach artykuł pt. "Czasami bezradny", po którym szybko powstał projekt, a nasza wieś zyskała lepsze notowania.

Dziś sołtys sporo robi dla dzieci. - Od 2002 r. organizuję halowy turniej piłki nożnej sołectw gminy Świebodzin. W tym roku uczestniczyło w nim 14 wsi, dzieciaki cieszyły się, więc imprezę będziemy kontynuować - dodaje i jeszcze wspomina: - W 1984 zorganizowałem pierwszy wiejski festyn w gminie, w czym pomógł dom kultury. Ostatnio organizujemy też coroczne festyny parafialne.

Kołodziej cieszy się, że wieś się rozrasta. - Powstają nowe budynki, teraz Rozłogi liczą 60 domów, a w 2000 r. było ich 30.Chciałbym, by nowi mieszkańcy uczestniczyli w życiu wsi, a nie traktowali jej jako sypialnię - stwierdza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska