Samochód zimą - jak zadbać, żeby jeździć bezpiecznie i bez niespodzianek? Strażnicy miejscy oferują pomoc

Przygotowanie samochodu na zimę to kluczowy krok w zapewnieniu bezpieczeństwa sobie i innym, podczas podróży w trudnych warunkach.

-Na zimę przygotowujemy samochód, nie tylko ogumienie. Ogumienie to podstawowa rzecz, która łączy pojazd z podłożem i dba o nasze bezpieczeństwo - mówi Marek Włodarczyk, doradca serwisowy firmy Gumar w Zielonej Górze

Najważniejszym elementem bezpieczeństwa na drogach są odpowiednie opony. To one zapewniają przyczepność i skracają drogę hamowania na śliskim podłożu. Lepsze zachowanie w takich sytuacjach zapewnia specjalna konstrukcja bieżnika.

-Jeśli robimy małe przebiegi, nie musimy używać samochodu codziennie to proponuję ogumienie całoroczne - dodaje Marek Włodarczyk

Płyn do spryskiwaczy, olej silnikowy i płyn chłodniczy powinny być na odpowiednim poziomie. Niektóre z nich można wymienić na zimowe, aby były bardziej odporne na niskie temperatury.

-Następna rzecz to płyny, należy sprawdzić jakość płynu chłodniczego, czyli do jakiej temperatury jest odporny – dodaje Marek Włodarczyk

Należy zwrócić także uwagę na może mniej ważne rzeczy, ale bardzo uciążliwe - uszczelki przy drzwiach, uszczelki pokrywy silnika, bagażnika. Demontujemy także welurowe dywanik, zakładamy gumowe. Wnosząc do samochodu na obuwiu śnieg, który następnie topnieje na dywanikach i ponownie zamarza podczas parkowania doprowadzamy do sytuacji, kiedy w aucie panuje wilgoć przez całą zimę.

-Są specjalne płyny, najlepszym i najczęściej stosowanym jest silikon w sprayu. Należy to wszystko spryskać, aby usunąć wilgoć i nie mieć niespodzianki, że nocą przyjdzie mróz, a my rano, spiesząc się, nie otworzymy drzwi - tłumaczy pan Marek

Ogrzewanie i wentylacja powinny działać prawidłowo. Wydajny system zapewni komfort jazdy w mroźne dni, ale także zabezpieczy szyby przed parowaniem.

-Żeby nie parowały szyby, nie wyłączamy klimatyzacji, nastawiamy tylko temperaturę. Klimatyzacji używamy przez cały rok, bo zimą usuwa wilgoć z naszego pojazdu – kontynuuje pan Marek

Sprawdź, czy wszystkie światła działają poprawnie. Zimowe dni są krótsze, a warunki atmosferyczne mogą ograniczać widoczność, dlatego sprawne oświetlenie jest kluczowe dla bezpieczeństwa.

Przygotuj zestaw awaryjny zawierający latarkę, łopatę, łańcuchy śniegowe czy koc. Przydać się mogą także narzędzia i kable do rozruchu. Warto być przygotowanym w przypadku niespodziewanej sytuacji na drodze.

-Powinniśmy się zaopatrzyć odmrażacz i w porządną skrobaczkę ze zmiotką. Odmrażacz po to abyśmy nie niszczyli gum w wycieraczkach – przestrzega pan Marek

Zimowe temperatury mogą znacznie obciążać akumulator. Problemy z odpalaniem samochodu to koszmar kierowców. Przed rozpoczęciem sezonu zimowego upewnij się czy jest w dobrym stanie.

Jeśli jednak zdarzy się sytuacja, w której nie uda się odpalić samochodu to zielonogórscy strażnicy miejscy oferują pomóc. W swoich radiowozach posiadają na wyposażeniu kable rozruchowe, które pomogą w uruchomieniu auta. Pomoc jest darmowa i skorzystać może każdy dzwoniąc w godzinach pracy straży miejskiej do dyżurnego - 68 320 08 99. Należy jednak pamiętać, że pierwszeństwo mają zgłoszenia dotyczące bezpieczeństwa.

Śnieg, który nazbierał się w dużej ilości podczas zimowej jazdy może uszkodzić oponę, ale także nadkole i błotnik. Śnieg przymarza także do felg co może dawać wrażenie źle wyważonych kół. Jak informuje pan Marek, wyjściem z sytuacji jest porządne umycie kół na myjni.

-Bardzo dużo się tego zbiera, gdy temperatury są na pograniczu 0 stopni. Jeśli jedziemy w trasę i staniemy na chwilę na postoju, należy obejrzeć samochód i zmiotką próbować ten nabój lodowy zbić - dodaje Marek Włodarczyk, doradca serwisowy firmy Gumar

• Lubuskie widma. Opuszczone, zapomniane, straszne. Takie miejsca kryje Ziemia Lubuska - "wkrótce" przestaną istnieć