MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Silnik na miarę potrzeb

(mf)
Diesel czy benzyna? To zależy od tego, ile kilometrów pokonujesz rocznie.

Komfort jazdy samochodem z nowoczesnym silnikiem diesla jest wysoki. Czy jednak warto kupować auto z takim napędem, gdy obok stoi o kilka tysięcy tańszy model z jednostką benzynową?

Koszty

Za samochód z silnikiem diesla wydamy więcej w momencie zakupu. Jednostka benzynowa ma także niższe koszty serwisowania. Diesel jest za to oszczędniejszy w trasie, przez co zapewnia większy zasięg bez konieczności tankowania.

Nowoczesny diesel oferuje także o 20 proc. więcej mocy niż jego benzynowy odpowiednik.

Jeszcze do niedawna, dodatkowym atutem diesla była niska cena paliwa. Dziś jednak różnice się wyrównały, a diesel raz po raz dogania, a nawet przewyższa ceny benzyny, zatem znacznie wydłużył się czas, w jakim zwraca się koszt zakupu auta z silnikiem diesla.

Komfort

Do zalet silników wysokoprężnych należy duża elastyczność, oferują one wysoki moment obrotowy już przy niskich obrotach. A to przekłada się na lepsze przyspieszenie. Starsze silniki Diesla na pompowtryskiwaczach mają wiele wad - są hałaśliwe, mają gorszą charakterystykę mocy.

Wiele bolączek jednostek wysokoprężnych rozwiązał układ wtryskowy common rail. Diesle zrobione w tym systemie są ciche - w dobrze wytłumionych autach są praktycznie niesłyszalne. Do tego mają wystarczającą moc, by zaoferować kierowcy pełną emocji jazdę.

Przydatność

Silnik diesla można polecić osobie, która dużo jeździ, w aucie przebywa dystans co najmniej 40 tys. km rocznie.

Wtedy koszt zakupu samochodu z silnikiem wysokoprężnym się zwróci. Jeżeli jednak jeździmy niewiele, to zakup diesla jest nieopłacalny.

Warto też pamiętać, że silnik diesla jest bardzo wrażliwy na paliwo złej jakości. A koszt naprawy jednego wtryskiwacza to może być nawet dwa tysiące złotych. Jeżeli zepsuciu ulegną wszystkie, naprawa wyniesie krocie.

Mimo to, nadal samochody z jednostkami wysokoprężnymi są nadal najchętniej wybierane przez firmy, które budują własne floty pojazdów.

Jeździmy autem z dieslem

Diesla nie odpalamy od razu - najpierw trzeba odczekać kilka sekund, by rozgrzały się świece żarowe.

Podczas jazdy pedał gazu wciskamy głębiej niż przy silniku benzynowym - auto z dieslem potrzebuje wyższych obrotów. Niewprawny kierowca szybko zgasi diesla.
By zapewnić dobrą pracę turbosprężarki, nie ruszajmy od razu po uruchomieniu silnika, lecz odczekajmy, aż olej w turbosprężarce się nagrzeje. Potrzeba na to około pół minuty.

Po zatrzymaniu auta również warto odczekać minutę, zanim wyłączymy silnik, by turbosprężarka zwolniła swe obroty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska