Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skwierzyna: Dzieci dostały w prezencie plac zabaw!

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
Martina Wagner podarowała jeden z prezentów Sylwii Jakubowskiej. Mikołajem był Krzysztof Longin Czemarnazowicz.
Martina Wagner podarowała jeden z prezentów Sylwii Jakubowskiej. Mikołajem był Krzysztof Longin Czemarnazowicz. Dariusz Brożek
Uczniowie podstawówki z Murzynowa już wczoraj gościli Św. Mikołaja. W postać ulubionego przez dzieci świętego wcieliła się Niemka Martina Wagner, która przywiozła im paczki oraz huśtawkę, drabinki i zjeżdżalnię.

Przedszkolak Piotruś Nowacki aż pokraśniał z radości, kiedy przebrany za Św. Mikołaja Krzysztof Longin Czemarnazowicz razem z burmistrzem Tomaszem Watrosem wręczyli mu paczkę z zabawkami. Prezenty otrzymali wszyscy uczniowie szkoły podstawowej w Murzynowie oraz maluchy ze znajdującego się tam przedszkola. Przywiozła je Martina Wagner z miejscowości Bad Doberan w Niemczech. Dary dla polskich dzieci przekazało 200 rodzin z tej miejscowości, zaś charytatywny konwój zorganizowało stowarzyszenie Arbeiterwohlfahrt KV, które zajmuje się działalnością dobroczynną oraz prowadzi przedszkola i domy opieki dla osób w podeszłym wieku.

- W organizację transportu bardzo się zaangażował Helmut Hütt, który jest wujkiem pani Martiny i przyjechał razem z nią do Murzynowa - zaznacza Marta Piekarska z Urzędu Miejskiego w Skwierzynie.

Dzieci szczególnie ucieszył ufundowany przez gości plac zabaw. Składa się z trzech elementów szwajcarskiej firmy Beuerliag: ścianki gimnastyczno-wspinaczkowej, zjeżdżalni i huśtawki. Urządzenia kosztowały aż 8 tys. euro (około 36 tys. zł), wykonane są z drewna i plastiku. Jak zaznacza burmistrz, odpowiadają bardzo wyśrubowanym normom bezpieczeństwa. - Są super. Mi najbardziej podoba się huśtawka - mówi Nikola Rybacka.

Dzieci zachwycone prezentami

Martina Wagner podarowała jeden z prezentów Sylwii Jakubowskiej. Mikołajem był Krzysztof Longin Czemarnazowicz.
(fot. Dariusz Brożek)

Dzieci będą mogły korzystać z placu zabaw za kilka dni, gdyż urządzenia dopiero zostały zamontowane i mocujący je beton musi stwardnieć. Już wczoraj otoczyły wianuszkiem prezent od M. Wagner. Zdaniem Tatiany Budynkiewicz, najładniejsza jest ścianka wspinaczkowa. Jej koleżance Dorocie Silskiej najbardziej się spodobała zjeżdżalnia. - Jest czerwona i ma drewniane schodki - cieszyła się dziewczynka.

Dyrektorka szkoły Mariola Sterniczuk zaznacza, że plac zostanie ogrodzony. Podobnie jak uczniowie, nie kryła zachwytu przywiezionymi przez Niemców darami. Gorąco wyściskała M. Wagner. Dziękowały jej także dzieci i mieszkanki Murzynowa. Uczennice Natalia Piwko i Jessica Kubacka wręczyły jej ozdoby zrobione przez rówieśników z liści platanów rosnących przy szkole, natomiast gospodynie Danuta Różycka i Barbara Baszyńska przekazały M. Wagner wiklinowy kosz z miejscowymi specjałami.

Kiedyś to było Morrn

Dzieci zaprezentowały też krótki program artystyczny. A potem rozbiegły się z paczkami po klasach. Mówiły nam także o swoich wymarzonych prezentach. Np. Sylwia Jakubowska chciałaby dostać grę. Nie na komputer czy konsolę. Zwyczajna grę planszową. Dawid Ptak wymarzył sobie piłkę. Jego wielka pasją jest bowiem futbol. Jest trampkarzem w gorzowskim Stilonie, godzinami ugania się na boisku za futbolówką.

Dlaczego M. Wagner przekazała dary właśnie do Murzynowa? Jej mama Hildegard Schmidt urodziła się i wychowała w tej wsi. Wtedy jednak Murzynowo nazywało się Morrn. Wczoraj przyjechała tam razem z córką.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska