Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słubice spokojnie się szykują na nadejście wielkiej wody

Bożena Bryl, 95 758 07 61, [email protected]
- Staramy się jak najlepiej zabezpieczyć przed podtopieniem nasze miejsca pracy, dlatego budujemy zaporę z worków - mówi szef stowarzyszenia kupców Paweł Sławiak (od prawej)
- Staramy się jak najlepiej zabezpieczyć przed podtopieniem nasze miejsca pracy, dlatego budujemy zaporę z worków - mówi szef stowarzyszenia kupców Paweł Sławiak (od prawej) fot. Bożena Bryl
Dzisiaj rano poziom wody w Odrze wynosił 3,91 cm i przekroczył o 20 cm stan alarmowy. To nie oznacza zagrożenia dla miasta. Wały pomieszczą nawet 7 m, są też wyremontowane i w stosunku do 1997 roku, podwyższone.

Fala kulminacyjna, która ma pojawić się w Słubicach w nocy z czwartku na piątek ma mieć około 6 m. - Przelanie wałów raczej nam nie grozi, jednak musimy się liczyć z przesiąkami, jeśli wysoka woda będzie się długo utrzymywała - mówiła nam zastępca burmistrza Katarzyna Mintus-Trojan.

- Staramy się przygotować jak najlepiej na każdą ewentualność. Dlatego od soboty napełniane są worki z piaskiem. Dzisiaj będzie je układać 100 żołnierzy z Wędrzyna na wale przy ul. Nadoodrzańskiej - mówi K. Mintus-Trojan. - Wzmacniamy te miejsca, które mogą być słabsze - dodaje.
W poniedziałek miasto zaopatrzyło w worki i piasek kupców z tymczasowego targowiska przy ul. Sportowej. Już wczoraj bazarowicze zaczęli tam budować z nich wał. - Chodzi o to, żeby zminimalizować skutki ewentualnego podtopienia wodami gruntowymi, bo Odra raczej nam nie zagraża, choć jest blisko - tłumaczy szef Stowarzyszenia Kupców Targowisk Miejskich "Odra" Paweł Sławiak.

Podtopienia będą

Od wczoraj, również z obawy o podtopienie wodami gruntowymi, ewakuuje się słubicki szpital. Do czwartku na oddziałach ma być pusto, będzie pracował tylko szpitalny oddział ratunkowy. Już wczoraj placówka się odcięła od miejskiej kanalizacji, żeby zapobiec ewentualnym przesiąkom nieczystości. Ścieki będą z lecznicy wywożone beczkowozami.
- Nie ma powodów do paniki, ale trzeba zrobić wszystko, żeby zminimalizować skutki podtopień, które w mieście będą na pewno - twierdzi zastępca burmistrza. - Dlatego prosimy mieszkańców, żeby z piwnic i niższych kondygnacji wynieśli wartościowe rzeczy. - Nie będziemy wypompowywać wody z takich pomieszczeń dopóki stan Odry nie wróci do poziomu alarmowego, bo to nie ma sensu - mówi K. Mintus-Trojan.

Słuchajmy poleceń

Od jutra ma być wprowadzony zakaz jazdy ciężkimi samochodami w okolicach rzeki, a od czwartku nikt już nie wejdzie na wały. Będą tego pilnować patrole. Zamknięta też zostanie droga pod mostem ze Słubic do Świecka, a samej wsi ma obowiązywać zakaz zbliżania się do Odry. Chodzi o to, żeby uchronić ciekawskich przed utonięciem w nurtach wezbranej rzeki.
W czwartek i piątek zamknięte będą szkoły ponadgimnazjalne, a od piątku do poniedziałku podstawówki i gimnazja.
- Będziemy prosić mieszkańców Słubic, żeby - jeśli mogą, wyjechali na weekend z miasta, bo to da nam większe pole do działania - mówi K. Mintus-Trojan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska