Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stop pijanym kierowcom! W Zielonej Górze ruszył marsz

(maw), (pij)
Uczestnicy piątkowego marszu niosą pomarańczowe balony z imieniem Michała.
Uczestnicy piątkowego marszu niosą pomarańczowe balony z imieniem Michała. Mariusz Kapała
W piątek o godz. 18 z placu Bohaterów w Zielonej Górze ruszył marsz zorganizowany, aby zaprotestować przeciwko pijanym kierowcom.
Na koniec marszu balony wypuszczono

Marsz przeciwko pijanym kierowcom

Jedna z uczestniczek piątkowego marszu, przyjaciółka Michała.
Jedna z uczestniczek piątkowego marszu, przyjaciółka Michała. Mariusz Kapała

Jedna z uczestniczek piątkowego marszu, przyjaciółka Michała.
(fot. Mariusz Kapała)

Piątkowy marsz postanowiły zorganizować Stowarzyszenie Rowerem Do Przodu i Zielonogórskie Towarzystwo Upiększania Miasta. Impulsem do akcji była tragedia, jaka wydarzyła się w poniedziałek. Wieczorem z dużą prędkością pijany 24-latek wjechał w 38-letniego Michała przechodzącego przez pasy na ul. Batorego w Zielonej Górze.

Godz. 19.24
Około 200 pomarańczowych balonów z napisem Michał zostało wypuszczonych w niebo. Ludzie układają znicze koło przystanku autobusowego, w miejscu gdzie znaleziono ciało Michała. Powoli marsz się kończy, uczestnicy rozchodzą się. Ludzi z miejsca spotkania zabierają podstawione autobusy MZK.

Godz. 19.15
Marsz dotarł na miejsce tragicznego wypadku. Zgromadzeni ludzie zapalają znicze, które następnie kładą przy jezdni.

Godz. 19
Uczestnicy marszu są już na rondzie Batorego przy markecie Auchan. Zbliżają się do miejsca wypadku. Przy całej trasie przemarszu stoją grupki zielonogórzan przyglądających się marszowi.

Pijany mężczyzna próbował zakłócić spokojny przemarsz ludzi. Wszedł w tłum, interweniowała policja. Mężczyzna został zatrzymany.

Godz. 18.37
Już około 350 uczestników zmierza ulicą Batorego, są na wysokości policyjnej bazy. Przewodnik marszu przez megafon mówi cały czas, że jest to marsz przeciwko pijanym kierowcom na naszych ulicach. Przy drodze leżą czarne worki symbolizujące ofiary wypadków.

Godz. 18.20
Uczestnicy marszu skręcili już w ulicę Kupiecką, zmierzają w kierunku Batorego, na miejsce wypadku. Bohaterów Westerplatte jest już z powrotem przejezdna. Cały czas do grupy dołączają się ludzie.

Godz. 18.10
Na placu Bohaterów jest już ok. 250 osób, większość trzyma balony z imieniem Michała. Są przyjaciele oraz mieszkańcy Zielonej Góry, którzy przyszli zaprotestować przeciwko pijanym kierowcom.
Policja zatrzymała ruch na ul Bohaterów Westerplatte, aby uczestnicy mogli bezpiecznie przejść do ul. Kupieckiej.
Marszowi przewodzi grupa przyjaciół Michała, na czele jedzie biały samochód z napisem "Silni duchem". Robert Górski, jeden z organizatorów mówi, że wszyscy powinniśmy reagować jak widzimy pijanego kierowcę i zgłaszać policji. Nie możemy być obojętni w takich sytuacjach.

Uczestnicy marszu przejdą ulicą Bohaterów Westerplatte, Kupiecką aż do Batorego, gdzie wydarzył się wypadek. Przyjaciele Michała będą rozdawać pomarańczowe balony z jego imieniem. Jak przyznają, Michał nie chciałby aby ten marsz był smutny. - Z balonami przejdziemy na miejsce tragedii i tam je wypuścimy do nieba dla naszego przyjaciela - mówią. Organizatorzy spodziewają się ok. 2 tys. osób.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska