W sobotę Międzychód był stolicą tańca towarzyskiego. Przez kilka godzin 50 par z całego kraju popisywało się mistrzowskimi rumbami i walcami. Jak zaznacza współorganizatorka imprezy Iwona Firlej, to pierwszy w historii miasta ogólnopolski turniej. - Zorganizowaliśmy go dzieki zaangazowaniu rodziców tancerzy oraz przy wydatnej pomocy miejskich władz - dodaje.
Na parkiecie wyróżniali się miejscowi tancerze. Wśród uczestników w wieku 14-15 lat posiadających klasę E trzecie miejsce zajęli Patrycja Bak i Marek Grzesiak z Międzychodu.
- Tańczę już od sześciu lat. To ciężka praca. Ale popłaca. Dzięki systematycznym treningom mam niezłą kondycję i szóstki z wychowania fizycznego - mówi gimnazjalista M. Grzesiak.
Od trzech lat tajniki tańca towarzyskiego zgłębia także młodszy brat finalisty Tomek Grzesiak. Ma już klasę E i na koncie kilka medali zdobytych podczas prestiżowych turniejów w całym kraju. Obaj uczą się tańców standardowych i latynoamerykańskich w miejscowej filii klubu Rapsodia z Gorzowa Wlkp, który prowadzi Marek Rokita. Ćwiczą trzy godziny tygodniowo, ale - jak zaznaczają ich rodzice - przed turniejem przez kilka dni szlifowali układy i kroki od rana do wieczora.
Finaliści turnieju trenują w dawnej harcówce. A razem z nimi ćwiczy tam 20 innych miłośników walców i rumb. Oraz ponad 20 maluchów, którzy stawiają dopiero pierwsze kroki na parkiecie. - Jeszcze o nich usłyszymy - zapewniają organizatorzy sobotniej imprezy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
