Młodzi artyści rozwijają skrzydła
Zaułek Artystów, który przybrał nazwę Krzywy Komin otwarto w październiku przy Fabrycznej 13. Tym samym po wielu latach starań i dzięki wsparciu unijnemu udało się stworzyć w mieście tzw. dzielnicę artystyczną. W czerwcu klucze do lokali odebrali kabareciarze, artyści, tancerze i winiarze. Od początku najbardziej widoczna jest Fundacja Salony, która pod swoje skrzydła przyjęła młodych i niezależnych artystów, malarzy i fotografików: Basię Bandę, Michała Janowskiego, Jarka Jeschke, Aleksandę Olę Kubiak, Rafała Wilka i Marka Lalko. I to właśnie ich wystawę możemy obejrzeć w recepcji do 19 listopada.
- Nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej - mówi Marta Gendera, prezeska fundacji. - Nasze działania spotkały się z zainteresowaniem zielonogórzan. Chcielibyśmy już na trwałe zagościć na mapie kulturalnej miasta. Za nami już kilka ciekawych wydarzeń, choćby Polka Lounge, czyli warsztaty rękodzielnicze, czy projekcja filmu " Miłość, Europa, Świat Zygmunta Baumana" Krzysztofa Rzączyńskiego.
W siedzibie fundacji funkcjonuje również czytelnia, której księgozbiór ciągle się powiększa. Wydarzeń artystycznych nie zabraknie. W piątek o19.00 w BWA otwarcie wystawy A.O. Kubiak pt: " Dolce Vita". To film, który dokumentuje spotkanie artystki z niepełnosprawnym mężczyzną, znanym nam z zielonogórskiego deptaku.
A 19 listopada będziemy obchodzić Światowy Dzień… Toalet. Wysłuchamy wykładu i zobaczymy pokaz slajdów. - Polina Stasinska, wykładowczyni z UZ zbadała to, co ludzie wypisują w toaletach w Polsce i w Rosji, sporządziła bogatą dokumentację fotograficzną. Zabrała etykietki i tabliczki. To pretekst do tego, aby zwrócić uwagę na kiepski stan naszych toalet. Na co dzień obserwuję, jak młodzi ludzie wrażliwi na piękno sztuki zapominają spuścić wody w toalecie - tłumaczy fotograf Marek Lalko.
Improwizacja dla chętnych
W piwnicy przy Fabrycznej działa też Lubuskie Stowarzyszenie Winiarzy i kabareciarze z Inicjatywy Scenicznej Fruuu. - Początki są trudne - przekonuje Kajetan Suder. - Wciąż brakuje nam profesjonalnego nagłośnienia. Występujemy na scenie dzięki uprzejmości sąsiadującej z nami Piekarni Cichej Kobiety.
A już 2 grudnia podczas VII festiwalu kabaretu zobaczymy pojedynek improwizacyjny Zielona Góra kontra reszta świata. Kabareciarze z Fruuu zapowiadają też warsztaty dla miłośników dobrego humoru.
- W tym miesiącu zaczynamy warsztaty improwizacyjne - tłumaczy Suder. Planujemy warsztaty kabaretowe. Wszyscy mogą w nim uczestniczyć.
Mieszkańcom podobają się te inicjatywy. Justyna Magielska: - To dobrze, że w mieście powstało kolejne centrum kultury, gdzie młodzi artyści mogą rozwinąć skrzydła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?