Sukces kulinarny Kamili i Marcina
W Powiatowym Zespole Szkół w Świebodzinie odbył się szkolny etap 12. edycji Wojewódzkiego Konkursu Gastronomicznego. Tematem wiodącym konkursu były „Smaki Azji”.
Do zmagań o tytuł najlepszego znawcy kuchni azjatyckiej przystąpiło 5 zespołów dwuosobowych z klas gastronomicznych. Zwycięzcami zostali Kamila Antkowiak i Marcin Karolak, którzy będą reprezentować szkołę na etapie wojewódzkim w Szprotawie.
Dlaczego smaki Azji? - Wybór tematu nigdy nie należy do szkoły. Jest to konkurs wojewódzki, organizowany po raz 12. i nasza szkoła zawsze bierze w nim udział - informuje Maciej Wyjatek, nauczyciel przedmiotów zawodowych i członek jury.
Etap szkolny ma za zadanie wyłonić najlepszą reprezentację na szczebel wojewódzki. W czwartek, 12 grudnia, na zwycięstwo zasłużyła para Kamila Antkowiak i Marcin Karolak. Oboje są uczniami klas trzecich, Kamila technikum gastronomicznego w zawodzie technik żywienia, a Marcin szkoły branżowej - kucharz.
Jak przebiega konkurs? Uczniowie otrzymują temat. Sami decydują o wyborze potrawy i przynoszą składniki.
- Wybór jest zawsze trudny, bo wszystkich chcemy nagrodzić i docenić - zaznacza juror M. Wyjatek. - Są kryteria, które uczniowie muszą spełnić. Pięć par gotowało na podobnym poziomie. Zwycięzców wyróżniła jednak kolorystyka, sposób podania i również smak potrawy.
Podczas konkursu każda drużyna pracowała na swoim stanowisku, które sobie przygotowała. Przed częścią praktyczną odbyła się sprawdzenie wiedzy teoretycznej.
- Przystąpiliśmy do konkursu, bo chcieliśmy spróbować swoich sił, nabyć doświadczenia oraz pokazać umiejętności, które zdobyliśmy w szkole przez te trzy lata - mówi Kamila.
Marcin od ponad roku pracuje w jednej ze świebodzińskich restauracji. Przyznaje, że dużo zawdzięcza szefowej kuchni Annie Anklewicz, która szkoli go na co dzień w pracy oraz była pomocna w przygotowaniach pary do konkursu. Oboje są też zadowoleni z kształcenia, jakie zapewnia PZS.
- Nie nastawialiśmy się na wygraną, tylko na sprawdzenie siebie. Byliśmy bardzo szczęśliwi jak wygraliśmy - mówi Kamila.
Popisowe danie Kamili i Marcina składało się z przystawki (tatar w trzech rodzajach: z awokado, mango i łososia) oraz dania głównego - zupy tajskiej. - W Szprotawie wykonamy to samo danie, tylko je udoskonalimy - zapowiada Kamila.
O CZYM PISZEMY w tygodniku Dzień za Dniem
POLECAMY TAKŻE: Robert Makłowicz od kuchni. "Rodzina od strony ojca to polscy Ormianie i Rusini
Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.
Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?