- Tam wrzucaliśmy śmieci, jakie powstają w każdym garażu. Dlatego nie rozumiem decyzji władz. Gdzie teraz mamy te śmieci wysypać? Zresztą już na miejscu, gdzie stał kontener, widać górę różnego rodzaju odpadów. Nie ma kontenera, to ludzie pozbywają się śmieci w miejscu, gdzie wcześniej on stał.
Mniej zdziwiony decyzją władz miasta jest pan Zdzisław. - Ten kontener był utrapieniem po części także nas. Nocą przyjeżdżali tu z całego miasta i wyrzucali worki odpadów. A także różnego rodzaju meble, złom itp. I dlatego pewnie zdenerwował się burmistrz i kontener zabrał - dodaje mężczyzna.
Burmistrz Dariusz Bekisz podkreśla, że to nie miasto powinno dbać o indywidualne śmieci. - Każdy właściciel domu czy mieszkania powinien mieć swój kubeł i za jego opróżnianie płacić. Tymczasem przy garażach tak nie było. My za wywóz kontenera płaciliśmy z miejskiej kasy ponad 12 tys. zł rocznie.
W garażach powstały warsztaty i zbędne części trafiały do kontenera. Ponadto przywożono tam śmieci z całego miasta. Tak dalej być nie mogło - przekonuje Bekisz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?