Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szerszeń użądlił dziecko. Gorzowscy policjanci eskortowali chłopca do szpitala

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Wideo
od 16 lat
Gorzowscy policjanci kontrolowali prędkość kierowców na jednej z ulic, kiedy podbiegł do nich denerwowany mężczyzna i poprosił o pomoc. W samochodzie miał półtorarocznego syna, którego użądlił szerszeń. Chłopiec płakał i bladł. Mundurowi nie wahali się ani chwili i eskortowali samochód z dzieckiem w drodze do szpitala.

Chłopiec płakał i robił się blady

Funkcjonariusze gorzowskiej drogówki realizowali w miniony czwartek kontrole drogowe na Alei 11 Listopada, gdzie wielu kierowców jeździ zbyt szybko. Kiedy zbliżali się do końca swoich działań przy radiowozie zatrzymał się pojazd, z którego wybiegł mocno zdenerwowany mężczyzna. Potrzebował pilnej pomocy mundurowych.

Kierowca przekazał, że w samochodzie ma półtorarocznego syna, którego użądlił szerszeń. Mężczyzna próbował uspokoić dziecko, które mocno płakało, ale chłopiec zrobił się blady. Ojciec mocno się przestraszył, że syn jest uczulony i zdecydował, że musi natychmiast pojechać do szpitala. Kiedy zauważył policjantów gorzowskiej drogówki, postanowił prosić ich o pomoc - relacjonuje komisarz Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Policyjna eskorta przez miasto

Posterunkowa Monika Zięcina i posterunkowy Filip Dubicki nie wahali się ani chwili i od razu przystąpili do działania. Polecili, by kierowca z synem jechał za radiowozem.

Funkcjonariusze poinformowali o sytuacji dyżurnego, włączyli sygnały i ruszyli. Mieli do pokonania niemal całe miasto. Płynnie przejeżdżali przez kolejne skrzyżowania i mijali samochody. Dzięki temu mężczyzna szybko i bezpiecznie znalazł się w szpitalu, gdzie chłopiec został przekazany lekarzom - mówi komisarz Grzegorz Jaroszewicz.

Na szczęście historia zakończyła się szczęśliwie i po podaniu leków dziecko mogło wrócić do domu.

Zobacz również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska