Pościg w Słubicach

Funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku odzyskali po pościgu Mazdę CX5 wartą 70 tys. złotych

Pijany kierowca opla, uciekając przed policją, rozbił pięć samochodów. Policjanci użyli broni.

Sceny jak z gangsterskiego filmu rozegrały się we wtorek, 20 lutego na polsko-niemieckiej granicy w rejonie Świecka. Kierowca volkswagena najpierw nie zatrzymał się do kontroli na terenie Niemiec, wjechał do Polski i kontynuował ucieczkę.

Patrol straży granicznej chciał zatrzymać do kontroli bmw na niemieckich numerach rejestracyjnych. Kierowca zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy od Czytelnika.

Na drodze między Kunicami a Uradem w powiecie słubickim doszło do śmiertelnego wypadku. Citroen, którym podróżowało dwóch mężczyzn, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Wypadku nie przeżył 53-letni kierowca.

Policjanci z Kostrzyna nad Odrą w piątek (2 kwietnia) przed godziną 17:00 otrzymali sygnał o prawdopodobnie nietrzeźwej kierującej. - Kobieta miała zostać zatrzymana przez dwóch mężczyzn po tym, jak jechała nie tym pasem ruchu, co powinna - informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz.

31 marca w Słubicach słychać było policyjne syreny, a chwilę później - strzały. Zdezorientowani mieszkańcy nie wiedzieli, co się stało. Okazuje się, to był pościg.

Na drodze krajowej nr 29 między Słubicami a Cybinką doszło do wypadku z udziałem motocyklisty. Czytelnicy informują, że w miejscu zdarzenia występują utrudnienia w ruchu. To informacja sprzed chwili, którą przekazał nam Czytelnik. Na miejscu zdarzenia są już strażacy, którzy zaczęli udzielać pierwszej pomocy poszkodowanemu. - Ze zgłoszenia wynika, że kierujący jednośladem zderzył się z ciężarówką. Patrol policji jest w drodze na miejsce zdarzenia - mówi podkom. Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.

38-latek wykorzystując moment, kiedy jeden z klientów myjni samochodowej mył swoje auto, wsiadł za jego kierownicę i próbował odjechać. Dzięki czujności i szybkiej reakcji właściciela pojazdu mężczyzna nie zdołał opuścić terenu myjni.

Policjanci ze Słubic otrzymali zgłoszenie o naruszeniu zasad izolacji domowej. Z policyjnych ustaleń wynika, że 51-letnia słubiczanka wychodziła z domu, łamiąc w ten sposób nałożony na nią obowiązek pozostania w miejscu zamieszkania.

59-letni mieszkaniec powiatu świebodzińskiego kierując autem miał za każdym razem blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jest to trzeci raz kiedy w tym roku został on zatrzymany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie, oprócz 2-letniej kary pozbawienia wolności, grozi nawet dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i wysokie kary finansowe. Na poczet nich zostało zatrzymane jego auto.

Szybko i sprawnie Sąd Rejonowy w Piotrkowie przeprowadził proces Kamila Durczoka, który spowodował kolizję drogową po pijanemu, a prokuratura oskarżyła go o spowodowanie bezpośredniego zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym. Proces zakończył się szybciej niż się spodziewano.

Komenda Powiatowa Policji w Słubicach prowadzi poszukiwania osoby zaginionej. Trwają poszukiwania 32-letniego mieszkańca Rzepina. Mężczyzna wyszedł z domu w niedzielę, 14 marca.

Na szczęście zareagował mieszkaniec Nowej Soli, który zobaczył jadące zygzakiem volvo. Pomógł też policjant z wydziału kryminalnego. W samochodzie była kobieta.

Mając ponad półtora promila alkoholu w organizmie, prowadził pojazd, którym uderzył w mur, a następnie zawisł na barierce przy schodach. Sytuację zauważył jeden z mieszkańców, który podbiegł i odebrał kierowcy kluczyki. Po chwili na miejsce dotarł będący po służbie dzielnicowy, który usłyszał hałas. Mężczyźni obezwładnili kierującego oraz wezwali na miejsce patrol Policji. Kierujący noc spędził w policyjnej celi. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do dwóch lat. W sobotni wieczór (6 marca) dowiódł tego jeden z mieszkańców małej miejscowości w gminie Świebodzin. - Zauważył, że kierujący osobowym audi uderzył w mur przy kościele, a następnie zawisł na barierce przy schodach. Od razu podbiegł do pojazdu upewnić się, że nikomu nie stała się krzywda. W pojeździe zauważył tylko kierującego, który... poprosił, aby popchnął go, bo dalej nie może jechać - relacjonuje mł. asp. Marcin Ruciński z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie Mężczyzna odebrał kierującemu kluczyki. Ten wysiadł z pojazdu i kazał mu je oddać. W tym momencie na miejsce dotarł mieszkający w tej miejscowości, będący po służbie dzielnicowy – starszy sierżant Rafał Sowiński - który usłyszał hałas. Razem obezwładnili wyraźnie nietrzeźwego kierującego i wezwali na miejsce patrol Policji. Jak się okazało, kierujący miał ponad półtora promila alkoholu we krwi (1,68). Pojazd został odholowany, a mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. 30-latekusłyszy zarzut w związku z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji, będąc pod działaniem alkoholu. Grozi mu sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz kara pozbawienia wolności do dwóch lat.

Uderzeniem w ogrodzenie zakończył swoją szaleńczą jazdę 30-latek, który uciekał przed policjantami. Gdy mężczyzna został zatrzymany przez dzielnicowych, okazało się, że ma ponad 1,5 promila alkoholu. Ale to nie wszystko...

Kobieta, która miała zamiar wpłacić dużą sumę pieniędzy do bankomatu, może mówić o szczęściu. Napastnicy, którzy ją zaatakowali, zostali ujęci dzięki interwencji przypadkowego przechodnia.

Luksusowe, warte 200 tys. zł. audi, bez opon, za to z włączonym silnikiem, znaleziono w pierwszych dniach lutego. Teraz - bardzo oszczędnie mówi nam Agnieszka Żyża z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu - dzięki staraniom służb odpowiedzialnych za międzynarodową współpracę policji, ustalono właściciela.

W piątek w nocy, 5 lutego, w ogniu stanął bankomat przy ul. Krośnieńskiej w Cybince. Interweniowali strażacy z miejscowej OSP.

Mieszkaniec Sulęcina, próbując uniknąć kontroli drogowej, przez kilkanaście kilometrów prowadził szalony rajd osobowym audi. O mało nie potrącił jednego z policjantów. Jego ucieczka zakończyła się rozbiciem auta.

Początek roku to zawsze czas na podsumowanie minionych 12 miesięcy pracy. Co mówią wstępne dane policji dotyczące bezpieczeństwa na drogach?

Od 1 stycznia policja zatrzymała już niemal 4 000 pijanych kierowców. Pandemia nie powstrzymuje od spotkań towarzyskich - królują domówki, a spożycie alkoholu od marca 2020 roku wzrosło o 30%. W 2019 sobota była dniem pijanych uczestników dróg – prawie 22% wszystkich zdarzeń drogowych stanowiły te z udziałem osób pod wpływem alkoholu. Sposobów prewencji jest wiele, ale wciąż brakuje nam świadomości i wyobraźni.