Evil Rising
"Evil Rising"
"Evil Rising" to opowieść o pięciu badaczach zjawisk paranormalnych, którzy postanawiają spędzić weekend w nawiedzonym zamku. Gdy jeden z bohaterów znika bez śladu, reszta towarzyszy zdaje sobie sprawę, że ich życie jest w niebezpieczeństwie.
Taka jest fabuła horroru, który od początku lutego jest kręcony w gminie Lubniewice. Film reżyseruje pochodzący ze Szwecji Jarno Lee Vinsencius.
Dlaczego Lubniewice? Twórcy szukali zamku lub pałacu, który będzie głównym miejscem filmowej akcji. Taką scenerię znaleźli właśnie w Lubniewicach, gdzie nad jeziorem Lubiąż - w otoczeniu zabytkowego parku - znajduje się piękny zamek.
Kiedy pytamy Lubuszan o to, jakie filmy były u nas kręcone, najczęściej odpowiadają, że Rodzinka.pl A przecież nie tylko...
Filmów kręconych w naszym regionie było dużo więcej, choćby niektóre sceny w serialu Zmiennicy nagrywano w Gubinie, udawano Świebodzin (restauracja, stacja benzynowa), Także nasz region zagrał w filmach dokumentalnych m.in. Lubsko udawało Hiroszimę.
Zielona Góra, Sulechów, Świebodzin pojawiają się także w teledyskach różnych wykonawców. Jednym z pierwszych były nagrania na zielonogórskiej starówce obrazu do piosenki Michała Bajora „Siemionowna” z muzyką E. Barybina i tekstem J. Pogorelskiego. Michał Bajor miał wtedy 16 lat.
Wydarzenia Zielonogórskie
"Wydarzenia Zielonogórskie"
Jak zgodnie przyznają historycy, obrona Domu Katolickiego w Zielonej Górze to niedoceniany zryw antykomunistyczny. O tym, co zdarzyło się 30 maja 1960 roku opowiadają dziś głównie uczestnicy Wydarzeń Zielonogórskich, którzy kilkadziesiąt lat milczeli, którzy z chuliganów stali się bohaterami. Filmu dokumentalny o Wydarzeniach Zielonogórskich, wyprodukowany przez "Gazetę Lubuską" możecie go obejrzeć odwiedzając nasz serwis: WYDARZENIA ZIELONOGÓRSKIE 1960 lub artykuł: Świadomie zapomniany fragment historii. Zobacz film "Wydarzenia Zielonogórskie 1960. Bitwa o Dom Katolicki".
Rodzinka.pl
"Rodzinka.pl"
Popularny serial telewizyjny, opowiadający o losach rodziny Boskich był kręcony m.in. na zielonogórskim deptaku, w Palmiarni, na winnicy w Górzykowie, w Paradyżu czy w Świebodzinie.
>>> ZOBACZ WIĘCEJ: Rodzinke.pl kręcą w Zielonej Górze (zdjęcia);[/a]
Miś
"Miś"
Jedną z ciekawostek filmu "Miś", ważną szczególnia dla Lubuszan jest to, że zdjęcia do filmu realizowano w Warszawie, Świecku oraz Londynie. Wytrawne oko kinomana Świcko dostrzeże już w pierwszych minutach filmu, kiedy to Ryszard Ochódzki wraz z drużyną "Tęczy" ma za zadanie przekroczyć granicę, aby dotrzeć do Londynu.
Sama fabuła "Misia" nie ejst skomplikowana. Otóż Ryszard chce wyjechać do Londynu, ale ktoś wyrwał kilka kartek z jego paszportu, by uniemożliwić mu podróż. Ochódzki podejrzewa swoją żonę Irenę, która miała interes w tym, żeby nad Tamizę dotrzeć przed nim. I tak to się toczy...
Warto jednak podkreślić, że Stanisław Bareja, gdyby żył, musiałby przyznać, że życie czasem tak miesza się z filmem, że nie wiadomo, gdzie prawda, a gdzie fikcja.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Łubu dubu, szafa z „Misia” Barei trzyma się mocno