Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teren galerii Pod Topolami w Zielonej Górze został dodatkowo zabezpieczony. Na jak długo to wystarczy?

Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski
Tak obecnie wygląda galeria Pod Topolami, w której w przeszłości wielu zielonogórzan robiło zakupy
Tak obecnie wygląda galeria Pod Topolami, w której w przeszłości wielu zielonogórzan robiło zakupy Cezary Konarski
Jak poinformował nas prezydent Janusz Kubicki, właściciel galerii Pod Topolami, spółka Fide należąca do biznesmena z Torunia, zabezpieczyła dodatkowo teren centrum handlowego. Warto podkreślić, że jest to m.in. efekt publikacji medialnych „GL” oraz interwencji urzędu miasta, który kontaktował się w tej kwestii.

Bezdomni w galerii Pod Topolami

Przypomnijmy, już od pewnego czasu mieszkańców Zielonej Góry martwił pogarszający się stan techniczny galerii Pod Topolami. Budynek straszył swoim wyglądem przechodniów, a w dodatku w zimowych miesiącach na jego terenie można było dostrzec coraz większą liczbę osób, m.in. bezdomnych czy też młodych ludzi spożywających alkohol. - Co, jeśli kiedyś podczas libacji wybuchnie tam pożar? Kto będzie za to odpowiadał? – pytają zielonogórzanie.

Czytaj również: Wybite szyby, wyrwane kable, butelki po alkoholu. Budynek galerii w centrum Zielonej Góry straszy! Czy będzie lepiej zabezpieczony?

- Kiedyś ktoś z budynku galerii rzucił petardę. Przecież to katastrofa gotowa. Z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej – relacjonowała nam mieszkanka jednej z okolicznych ulic.

Warto zauważyć, że problem wynika z faktu, że teren centrum handlowego nie było wcześnie odpowiednio zabezpieczone. Pomimo że regularnie w tym miejscu pojawiała się policja, to jednak nie było praktycznej możliwości, aby funkcjonariusze sprawdzali całą galerię. Nasz fotoreporter na przykład bez trudu dostał się do środka, gdzie spotkał dwóch mężczyzn – jeden z nich akurat zakładał na siebie spodnie.

Galeria Pod Topolami znajduje się obecnie w opłakanym stanie...

Zielona Góra. Galeria Pod Topolami. W zrujnowanym budynku be...

Prezydent Kubicki: Właściciel zabezpieczył galerię

Interwencję w sprawie galerii Pod Topolami podjął zielonogórski magistrat, który skontaktował się z właścicielem budynku.
– Mogę poinformować, że faktycznie wykonano dodatkowe prace zabezpieczające cały teren – twierdzi prezydent Kubicki. – Pozostaje jednak pytanie, na jak długo to wystarczy? To rozwiązanie w gruncie rzeczy tymczasowe - dodaje.

Zdaniem włodarza Zielonej Góry najlepiej byłoby dla wszystkich, gdyby galeria wznowiła swoją „normalną” działalność. – To miejsce jest położone w centrum Zielonej Góry, a teraz niestety niszczeje. Z powodu kłopotów finansowych właściciela wydaje się, że odnowienie i uruchomienie galerii nie będzie na razie możliwe. Z kolei my, jako miasto, mamy ograniczone środki, aby móc reagować w takiej sytuacji. Niestety, ale prawo jest tak skonstruowane, że brakuje nam do tego odpowiednich narzędzi. Współpracujemy w takich przypadkach z powiatowym inspektorem budowlanym, ale to zajmuje czas i często nie przynosi spodziewanych skutków – tłumaczy prezydent Kubicki.

W ostatnim czasie opisywaliśmy przypadki Galerii Pod Topolami czy też Złotego Domu, budynków, które mogłyby stać się wizytówkami Zielonej Góry, a tymczasem jedynie straszą przechodniów. Sprawdźcie w naszej galerii najciekawsze obiekty w centrum Zielonej Góry, które w opinii mieszkańców mogłyby być lepiej wykorzystane! PREZYDENT KUBICKI: NIE STAĆ NAS, ABY KUPIĆ JE WSZYSTKIE! Opisując kolejne inwestycje w Zielonej Górze, często zwracamy się z pytaniami do władz miasta. Przy okazji pytamy również o znane budynki, które w opinii zielonogórzan nie wykorzystują swojego pełnego potencjału. Złoty Dom, Galeria Pod Topolami czy też Kino Nysa. Czy miasto mogłoby je przejąć?– Niestety, ale nie mamy na to środków w budżecie – twierdzi prezydent Janusz Kubicki. – Proszę zrobić szybką kalkulację.  Każdy z tych budynków kosztowałby od kilku do kilkunastu milionów złotych. Drugie tyle musielibyśmy wydać na to, aby je przebudować i zorganizować w nich nową działalność, co same w sobie też nie jest proste, bowiem trzeba mieć na to odpowiedni pomysł. Gdybyśmy, jako miasto, chcieli przejąć wszystkie tego typu obiekty w centrum, to lekką ręką musielibyśmy wydać nawet 100 mln zł. Nie stać nas na to – uważa włodarz Zielonej Góry.- Osobiście, jako prezydent Zielonej Góry życzyłbym sobie, aby te miejsca ożyły, ale niestety to w dużej mierze zależy od ich obecnych właścicieli – przekonuje Kubicki.Sprawdźcie w naszej galerii najciekawsze budynki w centrum Zielonej Góry, które w opinii mieszkańców mogłyby być lepiej wykorzystane. Wideo: Zielona Góra. Focus Mall - ciąg dalszy rozbudowy i renowacji budynków po Polskiej Wełnie

Zielona Góra. Kino Nysa, Dom Towarowy, Złoty Dom... W centru...

Włodarz miasta zdaje sobie sprawę, że pustostanów w centrum jest więcej. – Złoty Dom, Kino Nysa, Dom Towarowy Centrum to tylko niektóre z nich. Jako prezydent chciałbym, aby one wszystkie działały, ale to nie zależy od nas. W przeszłości mieliśmy podobny problem z Estradą i dopiero wejście nowego inwestora zmieniła charakter tego miejsca. W kwestii samej starówki to przed pandemią mogliśmy zauważyć, że życie na zielonogórskim deptaku się ożywiło, przybyło lokali i ogródków. Mam nadzieję, że będziemy mogli do tego wrócić – mów Kubicki.

Wideo: Zielona Góra. Ochla. Ruszyła wycinka drzew pod budowę południowej obwodnicy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska