Już przy planowaniu to nie był zwykły basen, ale rekreacyjny raj dla miłośników kąpieli. I tak właśnie jest. Przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze stanął najlepszy park wodny w regionie. A jak twierdzą jego projektanci i budowniczy, jest on jednym lepszych w kraju. - W moim rankingu najlepszych rekreacyjnych basenów w Polsce pierwszy jest Wrocław - przyznaje prezydent Janusz Kubicki. - Potem zaraz jesteśmy my. No i może park wodny w Gryfinie.
Na pewno bijemy wszystkich na głowę najdłuższą zjeżdżalnią. – Nasza ma 210 metrów – przypomina Artur Piasecki z firmy Skanska. Jako jeden z pierwszych testował tę rurę. Stracha nie miał, bo to odważny człowiek, ale niektórzy wypływali z dziwną miną.
W tej rurze są jeszcze dodatkowe atrakcje - 90 metrów efektów świetlnych i dźwiękowych.
Po mieście krąży anegdota, że pierwszy z testujących zgubił majtki w zjeżdżalni. Ale oficjalnie nikt tego potwierdzić nie chce.
Rury – dłuższe czy krótsze – już w Polsce są, w prawie każdym basenie. Ale balonu wodnego nie ma nikt. - To będzie wielka atrakcja – przewiduje szef miejskiego ośrodka sportu Robert Jagiełowicz, który zarządza parkiem wodnym. - Przewiduję spore kolejki do tego bajeru.
Po balonie wspinamy się za pomocą lin, a potem ziu do wody! Na przykład jadąc tyłkiem po balonie...
Śmiałków przyciągnąć ma z kolei cebula. Czyli kolorowy lejek, w którym najpierw mocno nas zakręci, a potem wyrzuci do wody. Pracownicy MOSiR-u ostrzegają, że wprawdzie nie są tu wymagane umiejętności pływackie, ale to zabawa dla odważnych. Bo czasami nie wiadomo gdzie się z cebuli wypadnie...
W sali basenowej jest też dzika rzeka i ścianka wspinaczkowa, są mniejsze zjeżdżalnie (w tym dwutorowa), a także 25-metrowy basen pływacki (ze specjalnym podnośnikiem dla niepełnosprawnych oraz widownią). Dla małych dzieci urządzono kąpielisko ze zjeżdżalniami, starsze dzieci mogą popływać w niewielkim basenie, np. do nauki pływania.
Ci, którzy lubią relaks zamiast fikołków, mogą odpocząć w jednym z jackuzzi, dwa z nich są dodatkowo solankowe. - I proszę spojrzeć za okno, tam jest dodatkowa atrakcja - mówi R. Jagiełowicz. Chodzi mu o całą ścianę zieleni. Takie widoki z basenu to naprawdę rzadkość.
- Atrakcji rekreacyjnych już jest wiele, a planujemy ich więcej. Raz na jakiś czas trzeba coś dołożyć, by klienci nie odpływali z aquaparku – mówi prezydent Kubicki.
Na pierwszy rzut oka nie widać miejsca, by było gdzieś jeszcze coś dołożyć. Ale pewnie się znajdzie. Hala basenowa rozprzestrzenia się na powierzchni 3.780 mkw., a łączna powierzchnia wody w licznych nieckach wynosi 1.850 mkw.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?