To droga wojewódzka numer 154 z Nowego Kurowa do Trzbicza. Na dużej części odcinka jest wyłożona brukiem. Jeździ się tu fatalnie. Czytelnik opisuje, że dziura, która się tu pojawiła, ma około metra głębokości i wchodzi pół metra w drogę. - Nie wiem na co zarządcy czekają z tym remontem. Na nieszczęście? Widzę, że mają to tam, gdzie słońce nie dochodzi - denerwuje się mieszkaniec Przynotecka.
Według niego tą drogą jeździ bardzo dużo rowerzystów. - Jak któryś będzie jechał tędy nocą, to na pewno nie zauważy tej dziury i wpadnie do środka. Przy mijaniu się dwóch samochodów jest podobne niebezpieczeństwo - mówi.
Od razu skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Jolantą Szmyt, kierowniczką rejonu północnego Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Za chwilę wyślę swojego pracownika, aby lepiej zabezpieczył to miejsce. Byłam tam w piątek, ale być może po ulewach dziura się powiększyła - mówiła nam wczoraj. Dodała, że na remonty jest bardzo mało pieniędzy, ale obiecała, że postara się znaleźć je na naprawienie dziury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?