Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W świebodzińskim szpitalu wysiadł rentgen. Pacjent spadł z drabiny i od wtorku czeka na zdjęcie

Krzysztof Fedorowicz
We wtorek mieszkaniec Nowego Dworku miał wypadek. Po pomoc udał się do szpitala, ale tam okazało się, że jedyny aparat rentgenowski jest nieczynny.

- Jak to jest, że takim mieście jak Świebodzin jest tylko jeden aparat rentgenowski? - pyta Janina Janik. - We wtorek mój mąż miał wypadek i w szpitalu nie zrobiono zdjęcia chorej nogi, bo aparat się popsuł. Lekarze założyli korytko na tę kończynę i odesłali do domu. Radzili zasięgnąć prywatnie porady lekarskiej u chirurga, który dysponuje sprawnym urządzeniem.

Czytelniczka skarży się, że nie stać jej na prywatne wizyty. - Ja nie pracuję, a mąż jest na rencie - tłumaczy zdesperowana. - A teraz gorączkuje i ja nie wiem, co mam począć. Przecież aparat powinien być naprawiony raz dwa, nawet nocą.

- We wtorek spadłem z drabiny - tłumaczy Janusz Janik, mieszkaniec Nowego Dworku. - I gdy dojechałem do szpitala, okazało się, że szpital nie jest w stanie zrobić prostego zdjęcia. Do dziś nie wiadomo, co się stało z moją kostką, ledwo się człapię, nie mogę stanąć na nogę. Codziennie dzwonię do lecznicy i pytam, kiedy rentgen zostanie naprawiony.

J. Janik przekonuje, że w takich przypadkach jak jego tabletki przeciwbólowe nie wystarczają.

Artur Malejka, dyrektor Nowego Szpitala w Świebodzinie, przyznaje, że doszło do awarii urządzenia.

- I lada moment rentgen zostanie naprawiony - obiecuje dyrektor. - Natomiast w najpilniejszych przypadkach, takich zagrażających życiu, uruchamiamy tomograf lub korzystamy ze usług Lubuskiego Ośrodka Rehabilitacyjno-Ortopedycznego, i o tym, czy prześwietlenie jest niezbędne decydują lekarze.

- Jak lada moment będzie naprawiony, to w piątek dzwonię do szpitala - cieszy się Janusz Janik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska