Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tym roku na "Solówce" będzie czego posłuchać

Katarzyna Perchaluk 68 387 52 87 [email protected]
Lech Bekulard, nowosolanin 56 lat, przedsiębiorca prowadzący od lat sklep z odzieżą. Fan muzyki, z której jak mówi się nigdy nie wyrasta. Organizator koncertów i festiwali bluesowych, spełnia się również jako menadżer lokalnych zespołów muzycznych.
Lech Bekulard, nowosolanin 56 lat, przedsiębiorca prowadzący od lat sklep z odzieżą. Fan muzyki, z której jak mówi się nigdy nie wyrasta. Organizator koncertów i festiwali bluesowych, spełnia się również jako menadżer lokalnych zespołów muzycznych. Fot. Katarzyna Perchaluk
Już 27 lutego w Nowosolskim Domu Kultury odbędzie się V edycja Festiwalu Instrumentalistów Bluesowych "Solówka". Rozmowa z Lechem Bekulardem, dyrektorem artystycznym przeglądu.

Blues zagościł już raczej na dobre w Nowej Soli. Między innymi za sprawą klubowych koncertów i odbywającego się już od kilku lat festiwalu instrumentalistów bluesowych. Jak będzie wyglądać "Solówka" w tym roku?

Organizatorem Festiwalu jest Nowosolski Dom Kultury. Tam też w sobotę 27 lutego o godz. 14.00 nastąpi otwarcie "Solówki". Cześć konkursowa to przesłuchanie zespołów, które zgłosiły swój udział odbędzie się w sali widowiskowej w NDK do godz. 22.30. O 23.00 zaczynamy, tradycyjnie już, nocne jammowanie w Kawiarnii Teatralnej. Przypuszczam, że koncertowanie dobiegnie końca o 7 rano. Będzie wielki muzyczny maraton. Chciałbym, żeby Teatralna stała się niczym z gumy, bo nowosolanie będą mieli problem z wejściem. Na naszym internetowym forum blues.com.pl jest masa wpisów, taka lista obecności. Zgłaszają się osoby, które deklarują swój przyjazd z całego kraju: Warszawy, Krakowa, Białegostoku, Gdańska czy nawet Lublina.

Co roku tematem przewodnim koncertów jest inny instrument. Były gitary, klawisze, czym zaskoczy nas tegoroczny festiwal?

Tegoroczna edycja jest jubileuszem. Impreza ma już 5 lat. Dlatego "Solówka" dotyczyć będzie najdoskonalszego instrumentu, jakim jest głos. W tym roku festiwal poświęcony jest wokalistom.

Kto zgłosił swój udział w konkursie?

Jestem niezmiernie zadowolony z faktu, iż festiwal osiągnął tak wysoki poziom, czego dowodem jest zainteresowanie mediów z całego kraju. Do tej pory mamy 15 zgłoszeń. Tej grupy zostanie wytypowanych 8 lub 9 zespołów. Będzie bardzo trudno jest odesłać do domu jakąkolwiek kapelę, gdyż wszystkie one prezentują niesamowity poziom. Spora cześć zespołów, które zgłosiły się do tej pory mogłyby być zaproszone jako gwiazdy, są laureatami największych polskich festiwali. Jest wśród nich m.in.: Przytuła & Kruk, Gosia Werbińska i Błażej Pawlina z Sopotu - laureaci Rawa Blues, Blueszcz Band.

Czy w "Solówce" wezmą udział nasze lokalne kapele?

Nasz region reprezentują 4 zespoły: Za fcześnie fstałem z Kożuchowa, 5 Rano z Łagowa, Instantblues z Zielonej Góry i Gedia Blues Band z Nowej Soli. Za fwcześnie fstałem, zespół bardzo młody, powstał niedawno. Z koncertu na koncert są ciekawsi, lepsi. Czy się zakwalifikują nie umiem powiedzieć. Instatnblues mają w składzie jednego z najlepszych gitarzystów na Ziemi Lubuskiej - Krystiana Gorzelańczyka. A czyj wokal będzie najlepszy? Czas pokaże. Jestem zafascynowany zespołem 5 Rano z Łagowa. Cudowni, otwarci ludzie, którzy nie tylko mają świetnego wokalistę, ale i udzielają się charytatywnie. I nasze objawienie - Gedia Blues Band. Złośliwi mówią, że to podobno przyzakładowy relikt niczym z PRL-u. Ale mają muzyków na bardzo wysokim poziomie i do tego bardzo ciekawy wokal Agnieszki Tyszkiewicz. Jeżeli się zakwalifikują, będzie czego posłuchać.

Kto zasiądzie w jury konkursu?

Jurorami festiwalu będą: Andrzej Matysik - redaktor naczelny pisma Twój Blues z Chorzowa, Ryszard Gloger - znany dziennikarz muzyczny Radia Merkury z Poznania, Andrzej Jerzyk - "encyklopedia bluesa" z Radia Centrum z Kalisza, Marek Kaczanowski - dziennikarz Radia Fiat z Częstochowy, Jacek Grodzki - dziennikarz muzyczny z zielonogórskiego Radia Zachód i Paweł Pazdrowski - dyrektor NDK. Grupa oceniających może porażać fachowością, ale jeszcze bardziej powala poziom zespołów, które zawitają na "Solówkę". Cieszę się, że nie będę w jury, gdyż koledzy sędziowie będą mieć ciężki orzech do zgryzienia.

Czy ma pan swojego faworyta przeglądu?

Oczywiście mam. Jestem skrzywiony na ich punkcie, po prostu ich uwielbiam. To zespół Jaw Raw ze Szczecina. Kapela, którego wokalistą jest Marco Meinel, Niemiec o niesamowitej charyzmie. Trudno mi mówić, jak będzie typować jury. Poziom jest naprawdę wysoki. 5 Rano - wokalista jest laureatem jednego z festiwali, w którym mam przyjemność brać udział - Las Woda i Blues. Jest Gosia Werbińska i Błażej Pawlina z Sopotu, genialni ludzie. Przytuła & Kruk, duet, który gra niesamowitego bluesa akustycznie. Każdy za nich jest ciekawą osobowością.

To może teraz pytanie z innej beczki. Jest pan jednym ze współorganizatorów Spring Rock Festiwal? Czy odbędzie się on w tym roku?

Spring Rock odbędzie się 15 maja na Harcerskiej Górce. To będzie wielkie rockowe granie ze znakomitą gwiazdą Michałem Jelonkiem. To jeden z najlepszych skrzypków rockowych, który tworzy niezwykłe aranżacje. Mamy rok szopenowski, więc Jelonek ma za zadanie opracować kilka utworów Szopena na skrzypcach i na rockowo. Zapewniał mnie, iż ma już przygotowane utwory Vivaldiego, Paganiniego. Zapowiada się więc mocne, hardcorowo-klasyczne brzmienie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska