W Żarach rozpocznie się przebudowa pl. Łużyckiego i przyległych ulic

Zarządcami dróg krzyżujących się na pl. Łużyckim do niedawna była Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz starostwo powiatowe.

Teraz cały plac wraz z przylegającymi ulicami znalazł się w rękach miasta. Było już wiele przymiarek do przebudowy kiepsko ułożonego i bardzo niebezpiecznego splotu ulic, ale ciągle brakowało na to pieniędzy.

Niejeden kierowca spoza miasta klnie na czym świat stoi, kiedy wpada w sidła skrzyżowań na tym placu. Bo nie za bardzo wie, którędy i jak ma się wydostać z plątaniny dróg. - Cały węzeł komunikacyjny na placu Łużyckim, łącznie z wylotami do sąsiednich ulic jest bardzo niebezpieczny - mówi wieloletni kierowca Tadeusz Polak. - Organizacja ruchu jest mało klarowna, łatwo o kolizję.

Szczególnie niebezpieczny jest wjazd od strony placu w al. Jana Pawła II, gdzie z prawej strony nadjeżdżają samochody od ul. Bohaterów Getta. Bardzo często kierowcy spoza miasta po prostu gubią się na tych skrzyżowaniach. Według mnie najlepszym sposobem uporządkowania ruchu jest budowa ronda.

Jedna z trzech

O rondzie mówiło się już wcześniej, zakładano, że mogą być nawet dwa. - Rzeczywiście mamy dwie koncepcje przebudowy placu i skrzyżowań - mówi zastępca burmistrza Jacek Niezgodzki.

- Jedna z nich zakłada budowę dwóch rond, a druga - jedno rondo i wysepki. Może się pojawi i trzeci wariant. Oczywiście wybrana zostanie tylko jedna z tych koncepcji. Chcemy uporać się z dokumentacją techniczną w tym roku. Jeżeli radni przydzielą pieniądze, a potrzeba na to kilka milionów złotych, to przebudowę zaczniemy już w przyszłym roku.

Wraz z przebudową placu, będą wyremontowane jezdnie i chodniki przy al. Jana Pawła II oraz ul. Bohaterów Getta i Żagańskiej. Przy al. Jana Pawła II zostaną zamontowane światła, które mają umożliwić przejście pieszych do parku miejskiego.

- Jezdnie tych ulic są bardzo zniszczone, nierówne i podczas deszczu zalega na nich woda. Dlatego wymagają wyrównania i zniwelowania. Tak samo chodniki wymagają gruntownego remontu - dodaje J. Niezgodzki.

Drzewa pod topór

- Nie bardzo sobie wyobrażam światła na al. Jana Pawła II - przyznaje T. Polak. - Bo natężenie ruchu jest bardzo duże, światła spowodują powstanie korków, które mogą zablokować przyszłe rondo.

Podobna sytuacja wytworzyła się na moście w Żaganiu, gdzie są światła, a w pobliżu rondo. Ale najważniejsze jest to, że nareszcie plac zostanie przebudowany, a wraz z tym poprawi się organizacja ruchu. Już dawno trzeba było to zrobić. Problem może być tylko z drzewami, których w tym miejscu jest dużo i trzeba będzie po prostu je wyciąć. Inaczej się nie da przebudować tego skrzyżowania.