Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zielonej Górze ruszają remonty ulic

Alicja Bogiel 68 324 88 46 [email protected]
- Rozumiem, że po zimie są dziury - mówi Kamil Plezia, zielonogórski kierowca. - Ale powinno się je remontować raz a porządnie.
- Rozumiem, że po zimie są dziury - mówi Kamil Plezia, zielonogórski kierowca. - Ale powinno się je remontować raz a porządnie. fot. Wojciech Waloch
Łatanie dziur nie wystarczy. W poniedziałek zacznie się remont ul. Waryńskiego, Lwowskiej i Wrocławskiej. Nowa nawierzchnia pojawi się też na kilkunastu innych ulicach.

- Przecież prezydent zapowiadał, że do końca maja dziur już nie będzie... - taksówkarz Jan odpowiada ironicznie na pytanie, gdzie są teraz największe wyrwy w ulicach. I dodaje: - Dziury są wszędzie, aż nie chce się wymieniać ulic.
Za to nasz stały Czytelnik Ryszard wylicza: - Waryńskiego, Jędrzychowska, droga na Łężycę i ronda na Trasie Północnej... Tam jest tragedia.
Drogowcy mówią o takich ulicach "kaszana". Czyli dziura na dziurze. Po ostatniej zimie było ich tyle, że w ostatniej chwili dopisano trzy miliony złotych do budżetu na klejenie dróg. A właściwie na remont. - Najlepszą metodą jest wymiana warstwy bitumicznej - mówi Henryk Napierała z Biura Zarządzania Drogami. - Takie właśnie prace rozpoczęliśmy.
Na ile wystarczy ten remont? - Myślę, że na 15, a nawet 20 lat - odpowiada urzędnik.

Jaki cudem mowa jest o 15 latach, skoro np. Lwowska i Wrocławska były już remontowane w XXI wieku i właśnie się sypią? - Rzecz w tym, że masę asfaltową przygotowuje się zgodnie z normami instytutu budowy dróg i mostów - tłumaczy H. Napierała. - Kiedyś z powodu kolein wprowadzono normy, które przewidywały mniej lepiszcza. I po kilku latach te drogi zaczęły się sypać. Normy zmieniono. Teraz receptura jest taka, żeby ani nie było kolein, ani dziur.

Taki właśnie asfalt ma się pojawić wkrótce na Lwowskiej, Waryńskiego i fragmentach ul. Wrocławskiej. Prace zaczną się już w poniedziałek, od Waryńskiego. Ale tylko na jezdni zachodniej. Wschodnia jest jeszcze w jako takim stanie. Lwowska będzie remontowana cała, cztery pasy ruchu. A na Wrocławskiej modernizowany będzie fragment od zakończenia ostatniej budowy obwodnicy śródmiejskiej (czyli za ul. Sienkiewicza) aż do granic miasta. - Prace wykona firma Euvoria, obejmują one frezowanie, położenie warstwy profilującej, regulację urządzeń wodno-kanalizacyjnych i położenie nawierzchni - mówi H. Napierała. Remontowanymi ulicami będzie można jeździć, zaplanowano tylko połówkowe zamknięcia jezdni.

Remont tych trzech ulic oznacza 40 tys. mkw. nowej nawierzchni i sześć tysięcy ton masy bitumicznej. Zapłacimy za to 2 mln zł. Następne trzy lub nawet cztery miliony pójdą na wymianę fragmentów kolejnych kilkunastu ulic. Już położono nowy dywanik na części ul. Jędrzychowskiej i Kąpielowej. Prace prowadzone są lub już się kończą na Nowojędrzychowskiej (od Makowej do Funka), Wyszyńskiego, Monte Cassino i Okulickiego. Potem drogowcy zajmą się Francuską (od al. Wojska Polskiego do Węgierskiej) i Budziszyńską. Dalej - Działkową, al. Zjednoczenia (również wiaduktami), Dekoracyjną, Batorego i Trasą Północną z rondami. W planach jest też fragment Sulechowskiej przy Zastalu i część Towarowej. A jeśli wystarczy pieniędzy, drogowcy pojawią się na Szosie Kisielińskiej i ul. Podgórnej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska