Chudym gorzowskim rynkiem zniechęciło się przedsiębiorstwo Warta. - Postanowiliśmy zawiesić działalność w Gorzowie i budować w Poznaniu. Od początku roku sprzedaliśmy tam już 27 mieszkań - mówi współwłaściciel Warty Jacek Banaszak.
Większy i bogatszy
Na brak pracy w Gorzowie nie może narzekać współwłaściciel firmy Budnex Andrzej Nuckowski. Buduje 90-rodzinny blok przy ul. Niepodległości i kończy 70-rodzinny blok przy Ogińskiego. Kolejnym placem budowy Budneksu jest ul. Dekerta, obok szpitala, gdzie powstaje 150 mieszkań. W 2005 r. firma planuje budowę dwóch budynków przy ul. Niepodległości.
Budnex buduje też w Poznaniu. - Tamten rynek mieszkaniowy jest większy i bogatszy. Bez kłopotu sprzedajemy mieszkania po 3 tys. zł za metr, a w Gorzowie nie ma chętnych na lokale po 1,6-1,7 tys. zł - mówi wiceprezes.
Inni wolą wille
Tylko właściciel Efektu Zenon Banaś w ogóle nie narzeka na gorzowski rynek mieszkaniowy. - Dwa lata temu sprzedaliśmy 100 mieszkań, przed rokiem 90, w bieżącym roku planujemy sprzedać 100. Budujemy przy Jana Pawła II kompleks 160 mieszkań, który chcemy skończyć w przyszłym roku. Nie nastawiamy się na ilość, a bardziej na jakość - mówi developer.
Jednych nie stać na kupno mieszkania w bloku, inni porywają się na budowę wilii w cenie 200 tys. zł i więcej. Jak mówi Elżbieta Jastrzębska z Urzędu Miasta, w I kwartale br. wydano w mieście aż 47 pozwoleń na budowę domków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?