Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójta ludzie chwalą i cenią za inwestycje!

Dorota Lipnicka, Dariusz Brożek
Pszczewem już 17 lat rządzi Waldemar Górczyński, który jest także sołtysem rodzinnej wsi Świechocin. Wójt ma ambitne plany na przyszły rok. Zamierza rozpocząć budowę pełnowymiarowej sali gimnastycznej. Jej koszt to 5 mln zł.

Od 1998 r. Pszczewem rządzi Waldemar Górczyński, który przed objęciem stanowiska wójta zasiadał w zarządzie gminy. Wprawdzie w pierwszej kadencji grupa mieszkańców chciała go odwołać z urzędu i zorganizowała nawet referendum, ale pomysł nie znalazł uznania w oczach wyborców i W. Górczyński zachował stanowisko, a potem bez większych problemów wygrał kolejno kilka wyborczych wyścigów po fotel wójta.

Podczas ostatnich wyborów mieszkańcy docenili liczne inwestycje, dzięki którym Pszczew i pobliskie wioski pięknieją z każdym rokiem, zaś stolica gminy uchodzi za turystyczną stolicę i perłę Ziemi Międzyrzeckiej. W tym roku powody do radości mieli m.in. w Stokach, gdzie dzięki unijnej dotacji rozbudowano i wyposażono wiejską świetlicę, gdzie powstało też boisko do piłki nożnej. W stolicy gminy wzdłuż ul. Międzychodzkiej wybudowano wodociąg oraz rozbudowano kanalizację na ul. Brzozowej, Akacjowej i przy plaży. Na kąpielisku postawiono natomiast salę konferencyjną z pokojami gościnnymi.

W Pszczewie i w okolicach powstały też wieże widokowe i plenerowe siłownie. To atrakcja dla mieszkańców, ale także dla turystów, którzy wypoczy-wają nad licznymi jezior-ami Pszczewskiego Parku Krajobrazowego.
Wójt ma bardzo ambitne plany na przyszły rok. Zamierza rozpocząć budowę pełnowymiarowej sali gimnastycznej. Jej koszt oszacowano wstępnie na 9 mln. zł. Wójt i radni postanowili zmienić projekt i zmniejszyć planowane wydatki do około 5 mln. zł.
- Zamierzamy wystąpić o dotację do Ministerstwa Sportu. Liczymy na około 3,5 miliona złotych. Bez względu na to, czy dostaniemy te pieniądze, pracę ruszą w przyszłym roku i powinny się zakończyć w 2017 roku - zapowiada.

Zapytaliśmy mieszkańców Pszczewa jak oni oceniają działalność wójta. Czy są zadowoleni z jego pracy? Wśród licznych opinii ciężko było o negatywne głosy. - Wystarczy spojrzeć na Pszczew, żeby wiedzieć, że rządzi ją odpowiedni człowiek. Nasza wioska jest zadbana, cały czas się rozwija. Warto również zwrócić uwagę na stosunek wójta do najbiedniejszych. Nie ignoruje ich problemów. Rozmawia z ludźmi, jest otwarty i życzliwy. Dzięki niemu wiele rodzin ma dziś bezpłatny dostęp do internetu. Pewnie, że część dotacji pochodzi z Unii Europejskiej, ale przecież nie wszystkie gminy potrafią z takich projektów korzystać - mówi Malwina Grochowska.

Pszczew to urokliwe miejsce, które co roku przyciąga tysiące turystów. Niektórzy z nich, tak jak Marianna Magiera, zostają tutaj na zawsze. - Pochodzę z Wrocławia, ale to w Pszczewie odnalazłam swoje miejsce. Mieszkam tu już od trzech lat. Dużo moich sąsiadów także przyjechało tutaj z odległych zakątków Polski - opowiada M. Magiera.
W Pszczewie nie można również narzekać na brak mar-ketów, czy aptek. Jest ich sporo. Chociaż właściciele małych sklepików narzekają, że zabija to ich przedsiębiorstwa, mieszkańcy są jednak zadowoleni.

- Dzięki temu mamy dużo niższe ceny produktów i bardziej zróżnicowany wybór. Dotąd żeby zrobić większe zakupy, musieliśmy jechać specjalnie do miasta. Teraz nie ma tego problemu. To szczególnie ważne dla starszych ,czy niezmotoryzowanych mieszkańców wioski - mówi Weronika.
Wciąż jednak sporo młodych ludzi wyjeżdża z Pszczewa. Emigrują głównie w poszukiwaniu pracy. Niektórzy z nich nigdy już nie wracają.

- Myślę, że wójt powinien pomyśleć nad mieszkaniami dla młodych. To wciąż duży problem, którego nie powinno się bagatelizować. Nawet jeśli młody człowiek ma pracę, to i tak ciężko mu o zakup własnego mieszkania, nie zadużając się przy tym na długie lata. Jeśli chcemy, żeby Pszczew wciąż się rozwijał, musimy zatrzymać tu przede wszystkim młodych ludzi - twierdzi Anna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska