MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2009: Zamontował sobie wiatraczek

Redakcja
fot. Henryka Bednarska
Takie rzeczy można zobaczyć tylko na Woodstocku: malucha z różnymi gratami na dachu, wannę obok namiotu albo... faceta na glebie z wiatraczkiem na głowie.

Leżał sobie przed główną sceną. Niby nic dziwnego, bo tak muzyki słucha wiele osób. Ale każdy, kto przechodził obok, zatrzymywał się i patrzył. A było na co, bo gość miał na głowie... wiatraczek.

Dokładniej kask, a do niego przyczepiony wiatrak, na dodatek działający na baterie słoneczne. Te, wyglądające jak otwarty komputer, były za głową. Od baterii odchodziły jakieś dziwne kabelki i coś tam jeszcze. W efekcie wiatrak kręcił się dość szybko, więc chyba dawał całkiem spory chłodek.

- Taki pomysł już dawno chodził mi po głowie. Przywiozłem wszystkie części i tu je zmontowałem - opowiadał nam Piotr z Ostrowa Wlkp., z zawodu elektryk. Jak przyznał, urządzenie sprawuje się rewelacyjnie. Sprawdziliśmy, to coś naprawdę chłodziło.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska