Pod sceną ustawiły się karetki na sygnałach.
(fot. fot. Jakub Pikulik)
- To byli tacy sami młodzi ludzie jak wy. Ginęli za naszą ojczyznę, walczyli o naszą wolność - mówił ze sceny Jurek Owsiak, szef fundacji WOŚP. W tym czasie cały Woodstock się zatrzymał. Ludzie stali na baczność i słuchali, jak z głośników dobiega dźwięk syreny. Pod sceną ustawiły się też wszystkie karetki i wozy strażacki. Z włączonymi syrenami oddały cześć powstańcom.
Po chwili z głośników popłynął utwór "Godzina W" zespołu Lao Che, który zresztą kilka lat temu grał na głównej scenie Przystanku Woodstock.
Przypomnijmy, że w tym roku na woodstockowym polu po raz kolejny wystawia się Muzeum Powstania Warszawskiego. Ich namiot znajdziecie na wzgórzu ASP, blisko wioski policyjnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
