MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wzorem Londynu

RENATA OCHWAT 722 57 72 [email protected]
Już za kilkanaście dni zobaczymy plany Centrum Edukacji Artystycznej (CEA). Będzie to kolejna - po Słowiance - sztandarowa inwestycja w mieście. Pytanie tylko, czy warto ładować kosmiczną kasę w molocha łączącego kilka różnych, nieprzystawalnych do siebie, instytucji?

Idea budowy centrum wyszła od prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka. Urząd Miasta przeprowadził nawet oficjalne konsultacje w tej sprawie (gorzowianie wskazali na lokalizację za centralą rybną przy ul. Sikorskiego, po przekątnej od kina Słońce). Pieniądze na budowę mają pochodzić z Unii Europejskiej i budżetu państwa. Jednak ostatnio pojawiły się głosy, że nic jeszcze nie jest przesądzone.

Wzorem Londynu

Nikt w magistracie nie chciał i nadal nie chce słuchać środowisk twórczych. Tymczasem np. plastycy nie chcą stracić siedziby MOS przy ul. Pomorskiej. Duża sala wystawowa przez fachowców uważana jest ze jedną z najlepszych w kraju. Zachowanie tego budynku dla sztuki byłoby zgodne ze światowymi tendencjami. Nigdzie bowiem nie łączy się szkół z muzeami, galeriami i salami koncertowymi.
Drugą ważną tendencją jest zachowywanie starych budowli, a nawet adaptowanie fabryk na potrzeby kultury. Za wzór może posłużyć londyńska galeria Tate Modern Gallery na południowym brzegu Tamizy. W najlepszą obecnie na świecie galerię przeobraziła się stara i od lat nieczynna elektrownia. Przebudowa pochłonęła duże pieniądze, ale budynek ozdabiający okładkę płyty "Animals" zespołu Pink Floyd tętni życiem. Podobnie jest od lat w nadatlantyckich miastach USA - Nowym Jorku, Bostonie, Filadelfii. Rodzimy przykład mariażu starej architektury przemysłowej ze sztuką to poznański Stary Browar Grażyny Kulczyk. Jeszcze innym przykładem niech będzie jedna z łódzkich galerii w pofabrycznym wnętrzu.
Przeciwni budowie centrum są niektórzy radni. Jedni z uwagi na astronomiczne koszty - już dziś wiadomo, że budowa pochłonie około 50 mln zł, niemal tyle, co Słowianka. Inni są zdania, że warto zainwestować w kupno siedziby MOS przy ul. Pomorskiej ze względu na unikatowy charakter tego budynku i wystrój wnętrza.

Patykiem po wodzie

Być może jednak CEA nie powstanie. - Unia Europejska nie daje pieniędzy na budowę nowych budynków, lecz rozbudowę starych. Poza tym kto to będzie utrzymywał? - mówią nasi rozmówcy ze środowiska kultury.
Miasto twardo twierdzi, że CEA powstanie. - Przewidujemy, że pieniądze pochodzić będą z budżetu miasta, od ministerstwa oraz z Unii Europejskiej - twierdzi naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju miasta Władysław Żelazowski.
O pieniądze z UE zabiega wydział integracji europejskiej. - Chcemy ubiegać się o fundusze z nowego, tworzącego właśnie programu unijnego, o którym na razie nie chcę publicznie mówić - twierdzi tajemniczo naczelnik Paweł Kochanowski. Magistrat liczy też, że minister gospodarki, pracy i polityki społecznej podpisze program, który umożliwi finansowanie budowy centrum jako nowego budynku.
Nikt jednak nie wie, czy i kiedy to nastąpi.

Filharmonia musi być

Ludzie kultury mają nieco inną wizję lokalizacji instytucji. Na potrzeby szkół można np. wyremontować jeden z budynków przy ul. Myśliborskiej - szacunkowy koszt to 5 mln zł. Miasto mogłoby kupić dla MOS jego obecną siedzibę za 2 mln zł. Natomiast w centrum Gorzowa można wybudować salę koncertową, która kosztowałaby 12 mln. Sumując wydatki, wychodzi 20 mln zł, czyli o ponad połowę mniej niż planowane CEA.
Co będzie, jeśli CEA rzeczywiście nie powstanie?
Szkoły muzyczne i plastyk nadal będą tam gdzie są. Marzenia o sali koncertowej pozostaną marzeniami. Dla MOS trzeba będzie przygotować nową siedzibę. Całkiem niedawno pojawiła się koncepcja, że MOS mógłby przenieść się do willi przy ul. Kosynierów Gdyńskich, gdzie dziś mieści się policja. Koncepcja ta ma uzasadnienie, ponieważ w przyszłym roku rozpocznie się przebudowa położonej obok Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Wojewódzkiej.
Co do jednego nawet zdecydowani oponenci są zgodni: potrzeba w Gorzowie sali koncertowej. Może jeszcze raz warto przemyśleć ideę: nie wrzucać wszystkich instytucji do jednego wora, lecz zachować szlachetny umiar, postawić salę, a MOS zostawić przy ul. Pomorskiej?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska