Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żagań: Wojna o ciepło trwa

Redakcja
- Zainwestowaliśmy w Żaganiu wiele milionów i nie zamierzamy się stąd wycofywać – zapewnia Mirosław Romanowicz.
- Zainwestowaliśmy w Żaganiu wiele milionów i nie zamierzamy się stąd wycofywać – zapewnia Mirosław Romanowicz. fot. Tomasz Hucał
Czy opolskiej firmie trzeba będzie oddawać 12 milionów za inwestycje?

Zielonogórski Remoterm chce kupić udziały i przejąć żagańskie ECO. Obecny właściciel - opolska firma - nie zamierza się wycofywać, bo zainwestowała w mieście miliony. A władze Żagania na razie stoją z boku i wszystko obserwują.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu w marcu podtrzymał wyroki wcześniejszych instancji i uchylił decyzję zgromadzenia wspólników, nieistniejącego już Zakładu Gospodarki Cieplnej w Żaganiu, o wydaniu zgody na sprzedaż udziałów przez władze miasta. Co to oznacza? I tu zaczyna się problem, bo każdy ma inną interpretację tego wyroku.

Łamali prawo
Zacznijmy od tego, że stronami tego sporu są spółka ECO Żagań i firma Remoterm (udziałowiec dawnego ZGC Żagań - ok. 1 procent akcji). - Wszystkie instancje potwierdziły, że burmistrz i firma ECO Opole (właściciel ECO Żagań - przyp. red) działali świadomie i świadomie, w złej wierze, złamali prawo - zaczyna ostro Piotr Łosyk, szef Remotermu. Zapowiada, że będzie chciał przejąć żagańską firmę, bo wcześniej mu na to nie pozwolono. Chodzi o to, że gdy miasto sprzedawało swoje udziały, nie zapytano go, jako współwłaściciela, czy chce skorzystać z prawa pierwokupu. A na to pozwalał mu kodeks spółek handlowych.

.

- A gdzie był ten pan, gdy oferta przetargowa była dostępna przez pół roku - pyta burmistrz Sławomir Kowal. Zapytany przez nas, czy gdyby dziś cofnąć czas i Remoterm złożyłby taką ofertę, obok ECO, burmistrz przyjąłby ją, odpowiada krótko: - Nie.

P. Łosyk mówi, że założy nową sprawę i będzie chciał przejąć udziały w ECO Żagań za 1,8 mln. zł. - A jak miasto dogada się z ECO Opole w sprawie ich inwestycji. To nie moja sprawa - mówi. A inwestycje ECO w Żaganiu to już blisko 12 mln. zł w niespełna dwa lata.
- Jaki zwrot za inwestycje. My się nie wycofujemy z Żagania. Nie po to wkładaliśmy tu miliony - urywa spekulacje Mirosław Romanowicz, dyrektor ECO Żagań.

Sprawa się przedawniła

M. Romanowicz nie chce za mocno komentować tego wyroku. - Nie mamy jeszcze pisemnego uzasadnienia. A jak już kiedyś państwu mówiłem, sprawa dotyczy uchylenia decyzji zgromadzenia wspólników, a nie unieważnienia umowy kupna-sprzedaży - zaznacza.

To podkreśla także strona żagańska. - Odstąpić od umowy kupna- sprzedaży z powodu błędu można w ciągu roku. A tu od jej zawarcia minął ponad rok. Pamiętajmy, że przed sądem nie jest podważana sama umowa, tylko decyzja zgromadzenia wspólników. Którą w tym świetle można traktować właśnie, jako ten błąd - wyjaśnia Maria Wrońska, radca prawny żagańskiego urzędu miasta. - Minęło więcej czasu niż rok, więc sprawa się przedawniła.'

ECO Żagań chce się dogadać z Remotermem. - Rozmawiamy z panem Łosykiem, niedawno byliśmy już blisko porozumienia. Jestem dobrej myśli - wyjaśnia M. Romanowicz.

- To fakt rozmawiali ze mną zaraz po poprzednim artykule w "GL" na początku roku. Próbują mnie udobruchać jakimś odsetkiem. Ja chcę przejąć firmę - odpowiada P. Łosyk.

Na wczorajszej sesji rady miasta, radni pytali, czy Żagań będzie musiał oddawać ECO Opole 12 milionów za inwestycje, gdy firma wycofałaby się jednak z miasta? - Nie jesteśmy stroną - powtarzał burmistrz. - Poza tym, gdyby jednak kiedyś ktoś podważył umowę, to pamiętajmy, że za prywatyzację od początku do końca odpowiada nasz doradca prywatyzacyjny, firma Buisness Expert z Poznania - dodał S. Kowal. Na koniec zaapelował też do radnych o "nie sianie fermentu wśród mieszkańców".

- Dziś rzeczywiście sprawa nie dotyczy miasta. Ale jak przyjdzie to płacenia, to zapłaci właśnie burmistrz i miasto - podsumowuje słowa burmistrza szef Remotermu.

Tomasz Hucał
0 68 377 02 20
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska