Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żary.Miasto wstrzymuje przejęcie zamku od właścicieli pałacu. - Za dużo niewiadomych po niedzielnym pożarze- mówią radni.

Lucyna Makowska
W poniedziałek od rana gorąca atmosfera z zamku przeniosła się kilkaset metrów dalej, do Urzędu Miejskiego w Żarach. Przewodniczący rady miejskiej Marian Popławski zwołał w trybie pilnym  spotkanie radnych miejskich, by każdy mógł wyrazić swoją opinię co do planowanego na wtorek przejęcia zamku. W poniedziałek odbyły się oględziny zamku. Przypomnijmy, że w niedzielę wybuchł tam pożar.
W poniedziałek od rana gorąca atmosfera z zamku przeniosła się kilkaset metrów dalej, do Urzędu Miejskiego w Żarach. Przewodniczący rady miejskiej Marian Popławski zwołał w trybie pilnym spotkanie radnych miejskich, by każdy mógł wyrazić swoją opinię co do planowanego na wtorek przejęcia zamku. W poniedziałek odbyły się oględziny zamku. Przypomnijmy, że w niedzielę wybuchł tam pożar. Arch. UM Żary/Lucyna Makowska
Niedzielny pożar zamkowej wieży pokrzyżował plany burmistrz Danucie Madej, która wczoraj miała podpisać z właścicielami pałacu akt przekazania zamku miastu.
Trwa głosowanie...

Czy miasto powinno przejąć zamek?

    W poniedziałek od rana gorąca atmosfera z zamku przeniosła się kilkaset metrów dalej, do Urzędu Miejskiego w Żarach.
    Przewodniczący rady miejskiej Marian Popławski zwołał w trybie pilnym spotkanie radnych miejskich, by każdy mógł wyrazić swoją opinię co do planowanego na wtorek przejęcia zamku.

    Miasto nie ma pieniędzy

    - Jesteśmy w zupełnie innej sytuacji, powstały nowe okoliczności, dochodzenie w sprawie pożaru prowadzi policja i prokuratura, poza tym wiadomo, że trzeba zabezpieczyć dach zamku i wieżę przed deszczem, a miasto nie ma na to pieniędzy. Nawet gdybyśmy podpisali umowę przejęcia, nie możemy uruchomić na to naszej linii kredytowej, bo byłoby to niezgodne z dyscypliną finansów– wyliczał przewodniczący. - Poszczególne służby wykonują swoje ekspertyzy dotyczące obecnego stanu zamku i samej wieży, czy nie zagraża ona bezpieczeństwu. Na dziś w całej tej sprawie jest zbyt dużo niewiadomych, dlatego większość radnych uczestniczących w poniedziałkowym spotkaniu, po burzliwej dyskusji była za przesunięciem terminu przejęcia zamku na przyszły rok.
    I dodaje, że ta decyzja będzie tylko odłożona w czasie na kilka miesięcy. Na zabezpieczenie przed dalszą dewastacją obiektu miasto miało przeznaczyć 250 tys. zł. Za tę kwotę zamek miał być ogrodzony przed dostępem postronnych osób, wykonane oświetlenie, monitoring. W obecnej sytuacji pieniądze te przesunięte będą na przyszyły rok.

    Zamek nie był ubezpieczony

    W poniedziałek, w Żarach z burmistrzem, naczelnikami i nadzorem budowlanym spotkała się również Barbara Bielinis Kopeć- Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków, pod nadzorem której wykonywane były wszystkie prace na terenie zabytku. W poniedziałek też przeprowadzono pierwsze oględziny zamku po pożarze.
    - Próbowałam przekonać radę do przejęcia zamku już teraz, deklarowałam przekazanie pieniędzy na zabezpieczenie dachu przed zimą, ale w tej sytuacji gdy zamek nadal jest w prywatnych rękach rozmawiamy, by znaleźć rozwiązanie, by nie ulegał dalszej dewastacji, a wiem, że zamek nie był ubezpieczony.

    Plany nie wyszły

    emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Materiały promocyjne partnera
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska