Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd województwa i radni na kwarantannie. Czy grozi nam paraliż urzędu marszałkowskiego w Zielonej Górze?

Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski
Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze
Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze Jacek Katos
Głośnym echem odbiła się sprawa zakażenia koronawirusem radnego Łukasza Mejzy. W konsekwencji niemal wszyscy członkowie zarządu województwa jak i radni sejmiku trafili na kwarantannę. Czy w związku z tym mieszkańcy regionu powinni obawiać się paraliżu lubuskiego samorządu?
  • Przypomnijmy, w nocy, w niedzielę, 8 sierpnia, dosyć niespodziewanie Łukasz Mejza, przewodniczący klubu radnych Bezpartyjni Samorządowcy, poinformował na swoim profilu facebookowym, że jest zakażony koronawirusem.

Zakażony radny sejmiku

Sprawa nabrała tempa, bowiem kilka dni wcześniej, 5 sierpnia, pozostali radni wspólnie z Łukaszem Mejzą uczestniczyli w nadzwyczajnym posiedzeniu sejmiku, które trwało kilka godzin. Z kolei w piątek i w sobotę, 7-8 sierpnia, część z nich przyjechała do pałacu w Wiejcach koło Skwierzyny na szkolenie. Dosyć szybko okazało się, że zarówno członkowie zarządu oraz inni radni lubuskiego sejmiku decyzją sanepidu trafili na kwarantannę.

Jak sprawę komentuje Łukasz Mejza?

– Proszę mi wierzyć, sam byłem zaskoczony. W sobotę wieczorem zadzwonił do mnie mój kolega, z którym miałem bieżący kontakt przez kilkanaście dni. Poinformował mnie, że ma koronawirusa. Potraktowałem sprawę poważnie i nie czekając na telefon z sanepidu, udałem się do szpitala, gdzie wykonano odpowiedni test. Wszystko poszło bardzo sprawnie, niestety wynik był pozytywny – relacjonuje radny Bezpartyjnych.

Jak sam twierdzi, w pierwszej chwili zaczął obdzwaniać bliskich, przyjaciół i współpracowników, z którymi miał kontakt w poprzednich dniach. Kiedy trafił do izolatorium, umiejscowionym w akademiku „Wcześniak” przy ul. Wojska Polskiego od razu wystosował też oświadczenie w mediach społecznościowych. Czy obawiał się krytyki?

- Tutaj nie było żadnych kalkulacji, to zbyt poważna sprawa. Tutaj mówimy o ludzkim życiu i zdrowiu. To był mój obowiązek, aby wszystkich o tym poinformować – przekonuje. Na szczęście radny czuje się obecnie dobrze, do izolatorium zabrał ze sobą walizkę książek. – Myślę, że to pozwoli mi przetrwać najbliższe dni – tłumaczy.

Praca zarządu niezagrożona?

Jak informuje sam urząd marszałkowski, praca instytucji w związku z całą sytuacją nie zostanie w żaden sposób zakłócona, a zadania realizowane są na bieżąco. W zgodzie z obowiązującymi przepisami członkowie zarządu pracują i odbywają spotkania zdalnie. Jedyną osobą, która uniknęła kwarantanny, jest wicemarszałek Łukasz Porycki z PSL.

Ja sam obecnie mam więcej obowiązków, m.in. spadło na mnie podpisywanie większości dokumentów. Proszę się jednak nie obawiać, poradzimy sobie.

- W dniu, w którym miało miejsce posiedzenie sejmiku, odbywałem akurat rehabilitację. Z kolei w Wiejcach byłem jedynie na moment – tłumaczy Porycki. Czy jego zdaniem mieszkańcy powinni obawiać się paraliżu lubuskiego samorządu? – Byliśmy przygotowani na taką sytuację, pracę zdalną przećwiczyliśmy przecież m.in. na początku epidemii. Ja sam obecnie mam więcej obowiązków, m.in. spadło na mnie podpisywanie większości dokumentów. Proszę się jednak nie obawiać, poradzimy sobie. Najpóźniej w następny piątek mamy poznać też wyniki testu na obecność koronawirusa wśród członków zarządu i radnych. Mam nadzieję, że okażą się negatywne i kwarantanna zostanie skrócona – twierdzi wicemarszałek.

Nadzwyczajna sesja sejmiku województwa, która odbyła się 5 sierpnia
Nadzwyczajna sesja sejmiku województwa, która odbyła się 5 sierpnia Maciej Dobrowolski

Kolejna sesja sejmiku województwa

Na 17 sierpnia zaplanowana była kolejna sesja sejmiku województwa, na której miało być głosowane absolutorium dla marszałek Elżbiety Polak i całego zarządu. Dziś wiemy, że obrady zostały przeniesione na 24 sierpnia. W ostatnim czasie atmosfera w sejmiku jest napięta, radni przyznają, że „coś wisi w powietrzu”. Czy w związku z tym wicemarszałek Porycki obawia się głosowania nad absolutorium?

– Uważam, że bardzo wiele dało spotkanie w pałacu Wiejcach. Radni mogli porozmawiać bardziej prywatnie, wyjaśnić sobie pewne kwestie. Sądzę, że to oczyściło atmosferę, dlatego podchodzę spokojnie do kolejnej sesji – tłumaczy Porycki.

Te głosy mogą być już zebrane, tylko nie wszyscy jeszcze o tym wiedzą

Ale radny Łukasz Mejza, który wcześniej wielokrotnie krytykował zarząd, nie pozostawia złudzeń. – Jestem przekonany, że dla dobra województwa lubuskiego ten zarząd musi się zmienić – przekonuje. Czy opozycja zbierze wymaganą do tego liczbę 18 głosów? – Te głosy mogą być już zebrane, tylko nie wszyscy jeszcze o tym wiedzą – ucina radny Mejza.

Sanepid sprawdza wszystkich uczestników sejmiku

Warto wspomnieć nadzwyczajnym posiedzeniu sejmiku województwa nie brali udziału jedynie samorządowcy, ale również zaproszeni przedsiębiorcy czy też przedstawiciele mediów. Sanepid kontaktuje się teraz ze wszystkimi tymi osobami, aby sprawdzić, jak się czują i jak wielki mieli kontakt z radnym Mejzą.

Podobnie było w przypadku dziennikarza „GL”, który był obecny na sejmiku. Służby sanitarne wypytały go w poniedziałek, 10 sierpnia, m.in. czy miał bezpośredni kontakt z zakażonym, jak długo on trwał, w jak dużych pomieszczeniach przybywali razem itd. Dopiero na podstawie tych danych podejmowana jest decyzja o ewentualnej kwarantannie. Co warto podkreślić, nawet jeśli jest negatywna, to może się ona się zmienić, gdy pojawi się więcej zakażonych w gronie uczestników tego spotkania. Radni przejdą też testy na obecność koronawirusa. Jeśli COVID-19 nie zostanie wykryty u danej osoby, to kwarantanna kończy się dla niej następnego dnia o północy.

Wideo: Samorządowe Lubuskie to nowy klub w sejmiku województwa lubuskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska