Żegnamy pieluchę

Wtedy poczuje związek między siusianiem a mokrymi nóżkami.

Mój syn nauczył się załatwiać do nocnika, gdy miał niecały rok. Córka - dziewięć miesięcy. Wiele mam pytało, jak tego dokonaliśmy. I nie wierzyły, że było to bardzo proste. Wystarczyło zdjąć pieluchę! Bo jak zdobyć tę nową umiejętność, skoro cały czas ma się pampersa? Po co się przemęczać, skoro po nóżkach nic nie leci, w pupę nic nie uwiera…

Dopiero po zdjęciu pieluchy i wysadzaniu na nocnik, maluch dostrzeże ten związek: jak siadam, to potem mam sucho.

Tak zwany trening czystości najlepiej rozpocząć latem. Wtedy nawet w mieście jest już na tyle ciepło, że maluch nam się nie przeziębi na spacerze, nawet jak nasika do majtek.

Zimno w nóżki

Według podręczników, większość maluchów zaczyna świadomie używać nocnika w wieku około dwóch lat. Tyle że wtedy dziecko jest na takim etapie rozwoju, że najczęściej mówi "nie" i trudno namówić je do współpracy. Dlatego naukę zacznij rok wcześniej. Nawet, gdy ma dziewięć miesięcy. Pewnie, że w tym wieku nie potrafi jeszcze zapanować nad swoimi odruchami, ale…

Wystarczy trochę cierpliwości i mnóstwo prób, aby opanował korzystanie z nocnika. Wysadzaj go mniej więcej co godzinę, żeby nie przegapić dobrego momentu. Na pewno około pół godziny po napojeniu i po drzemce, bo właśnie wtedy najczęściej maluchowi chce się siku. Zadbaj, by siedząc na swoim "tronie", miał… zimno w nóżki. Chłód sprawia, że sam z siebie zacznie robić siusiu.

Nie zrażaj się, jeśli twoje dziecko będzie korzystało z nocnika, ale tylko wtedy, gdy ty je wysadzasz. Pamiętaj, że nauka sygnalizowania własnych potrzeb trwa, ale przynosi efekty. Nigdy nie rób tego na siłę i nie każ siedzieć na nocniku godzinami, bo na 100 procent osiągnąć odwrotny efekt.

To nie wydarzenie

Nie przejmuj się opowieściami z placu zabaw, że "Michaś już robi na nocnik, Zuzia też, a twój jeszcze nie"? Może być po prostu niegotowy.

Wytrwale próbuj - szczególnie, jeśli pieluszka jest sucha przez kilka godzin i po nocy. Obserwuj też zachowanie malucha. Gdy kuca, stęka, posapuje albo chowa się w kącie, posadź go na nocnik. Jeśli nie zdążysz i załatwi się do pieluchy, pokaż mu jej zawartość. Potem zaprowadź do nocnika i spokojnym tonem wytłumacz, że tu powinna trafić ta kupa.

Pamiętaj też, że nie każdy moment w życiu jest dobry na trening czystości. Odłóż go na później, jeśli w domu zaszły jakieś wielkie zmiany - nowe dziecko, kłopoty, przeprowadzka. Takie stresujące sytuacje mogą cofnąć dziecko mentalnie w rozwoju i naprawdę nie będzie gotowe na nowe wyzwania. Odczekaj przynajmniej miesiąc, aż opadną emocje.

W żadnym razie nie rób jednak wielkiego wydarzenia z tego, że w końcu mu się uda. To ma być normalna sprawa.

Po każdym korzystaniu z nocnika wytrzyj pupę i narządy płciowe dziecko miękkim papierem lub mokrą chusteczką. Za każdym razem umyj mu też ręce, by miało dobre wzorce.